Popularność stali nierdzewnych
Ciężko nie zauważyć, że stale nierdzewne mają już od jakiegoś okresu główną pozycję, jako surowiec do wytwarzania urządzeń w przemyśle spożywczym i dekoracyjnym. Surowiec ten, choć kosztowny, w porównaniu z stalą konstrukcyjną, przewyższa ją odpornością na korozję. Bez względu na warunki atmosferyczne oraz kontakt z wysoce korozyjnymi artykułami , detergentami stale zachowują połysk lub satynową powłokę.
Design nie jest z pewnością pojedynczą zaletą, najistotniejsza jest brak zanieczyszczeń, jakie mogłyby się przedostać do przetwarzanego pożywienia, skazić go lub odmienić jego właściwości, smak, kolor. Producenci wina wiedzą, że moszcz nie powinien stykać się z stalą, bo żelazo przejdzie do soku i w dalszym czasie może przyczynić się do jego zepsucia. Analogicznie dzieje się z innymi produktami spożywczymi: kapustą kiszoną, sokami, piwem, mięsem, pulpami warzywnymi i przetworami mlecznymi.
Właściwości przeciwrdzewne są w tych stalach niezmienne ważne, biorąc pod uwagę obróbkę termiczną, czyli gotowanie, smażenie lub zamrażanie. W związku z tym nie potrzebują dodatkowych powłok ochronnych. A w rezultacie są, na dłuższą metę, tańsze w eksploatacji. Dzieje się tak, ponieważ chrom zawarty w stali tworzy ochronną warstwę tlenku na powierzchni. Tlenki tworzą się, jeżeli tylko jest dostęp tlenu. Najciekawsze jest to, że jeżeli usuniemy warstwę tlenku na przykład w czasie mycia lub szorowania to taka warstwa mając kontakt z wszechobecnym tlenem zaraz się odnowi. Innymi słowy możemy powiedzieć, że sama się regeneruje.
Gorzej jest w czasie obróbki ściernej lub cięcia. Istnieje wówczas zagrożenie przedostania się np. siarki z artykułów ściernych na powierzchnię stali i to może spowodować korozję. Ważne jest, więc stosowanie tylko narzędzi ściernych lub spawalniczych przystosowanych do odróbki stali INOX. Proszę zajrzyj na http://domtechnika24.pl/
Stale nierdzewne są trochę trudniejsze w obróbce niż stale konstrukcyjne. Na ogół wiercenie, cięcie i obróbka powierzchni przysparza więcej problemów, ale o tym napiszę innym razem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.