Witam.
W magazynie przetestowaliśmy niwelator laserowy NL 310 firmy Nivel System. To, co nas zaskoczyło to, nielicha klasa wodoszczelności IP 64. Początkowa cyfra mówi nam o totalnym zabezpieczeniu niwelatora przed kurzem, druga cyfra 4 sygnalizuje, że urządzenie jest wytrzymałe na kropelki wody lecące pod dowolnym kątem. W praktyce oznacza to deszcz z wiatrem. Czyli jak zaskoczy nas burza podczas pomiaru to niwelator przetrzyma.
W kuferku standardowo jest to, co potrzeba, odbiornik albo czujnik, ładowarka do niwelatora i wymienny system zasilania na zwykłe baterie. Do tego czerwoniaste okulary, pilot, statyw i łata. Zasięg nie jest oszałamiający, bo tylko 250 metrów, czyli 500 jak postawimy go w środku parceli. No i pracuje w 2 płaszczyznach, czyli można niwelator laserowy wykorzystać do prac w środku budynków – ścianki działowe i takie tam inne.
http://warsztattechnika.pl/index.php/przyrzady-pomiarowe
Nie licząc szablonowych funkcji laser ma możliwość wyznaczania spadków w dwóch płaszczyznach. Y i X. Całość wyświetla się na panelu. Obręb spadków to +10, -10 stopni, czyli można wyznaczyć spadek do 20 stopni. W praktyce takich spadków bodajże się nie stosuje, np. przy budowie wjazdów pod mosty max. to 5 stopni, bo tiry by w zimie nie podjechały.
Jeśliby ktoś po zakupie miał kłopoty z pomiarem to można wziąć wcześniej nasz nr. telefonu i dzwonić, wszystko wyjaśnimy, przynajmniej się postaramy.
Pozdrawiam
wtorek, 30 lipca 2013
Jakie otwory pod gwintowniki
Kłaniam się
W szeregu przypadków spotykamy się z zagadnieniem, jakie wybrać wiertło pod gwintownik. My korzystamy z tabel podanych tabele podane w wykazie Fanar. Jest tam wyszczególniona kolumna z wielkością wiertła w mm. Jeżeli mamy liche gwintowniki to można robić trochę większym wiertłem, ale w takim wypadku osłabi to połączenie gwintowe, bez ogródek nacięty gwint będzie niższy. Poniżej wyszczególniam otwory pod gwintownik ręczny z gwintem metrycznym, pierwsze oznaczenie to gwint M.., drugie średnica wiertła w ..mm.
Z poniższych danych będzie wynikało, że wiertło do gwintownika dobieramy wg średnicy i skoku, choć w metrycznych zwykłych nie wyliczam go.
M3 - 2,5mm
M3,5-2,9mm
M4-3,3mm
M4,5-3,8mm
M5-4,2mm - takie same jak wiertło pod nity zbywalne.
M6-5mm
M7-6mm
M8-6,8mm
M9-7,8mm
M10-8,5mm
M11-9,5mm
M12-10,2mm
M14-12mm
M16-14mm
M18-15,5mm
M20-17,5mm
M22-19,5mm
M24-21mm
M27-24mm
M30-26,5mm
M36-32mm
A teraz otwory pod gwintownik ręczny z gwintem metrycznym drobnozwojnym, dlatego że jest tego co niemiara to nie będę zapisywał wszystkich, tylko te, które najczęściej sprzedajemy. http://narzedziamoje.pl/index.php/tabele-przeliczniki-i-instrukcje
M8*0,75-7,2MM
M8*1-7MM
M10*0,75-9,2MM - To chyba najbardziej popularny gwintownik do kalamitek, albo przewodów hamulcowych.
M10*1,25-8,8mm
M12*1-11mm
M12*1,25-10,8mm
M14*1-13mm
M14*1,25-12,8mm
M14*1,5-16,5mm
M18*1-17mm
M18*1,5-16,5mm
M20*1-21mm
M20*1,5-18,5mm
M20*2-18mm
Jeżeli nie znacie, jaki gwint ma skok to należy użyć sprawdzianu do gwintów, popularnie zwany grzebieniem. A no i jeszcze nie napisałem, co to jest skok, skok gwintu to innymi słowy dystans między zwojami mierzona na jego wierzchołkach.
I może jeszcze kilka wierteł na gwintownik calowy, rurowy walcowy - G. Taki jak mamy w pneumatyce.
G1/8" - 8,8mm
G1/4" - 11,8mm
G3/8" - 15,25mm
G1/2" - 19mm
G3/4" - 24,5mm
W szeregu przypadków spotykamy się z zagadnieniem, jakie wybrać wiertło pod gwintownik. My korzystamy z tabel podanych tabele podane w wykazie Fanar. Jest tam wyszczególniona kolumna z wielkością wiertła w mm. Jeżeli mamy liche gwintowniki to można robić trochę większym wiertłem, ale w takim wypadku osłabi to połączenie gwintowe, bez ogródek nacięty gwint będzie niższy. Poniżej wyszczególniam otwory pod gwintownik ręczny z gwintem metrycznym, pierwsze oznaczenie to gwint M.., drugie średnica wiertła w ..mm.
Z poniższych danych będzie wynikało, że wiertło do gwintownika dobieramy wg średnicy i skoku, choć w metrycznych zwykłych nie wyliczam go.
M3 - 2,5mm
M3,5-2,9mm
M4-3,3mm
M4,5-3,8mm
M5-4,2mm - takie same jak wiertło pod nity zbywalne.
M6-5mm
M7-6mm
M8-6,8mm
M9-7,8mm
M10-8,5mm
M11-9,5mm
M12-10,2mm
M14-12mm
M16-14mm
M18-15,5mm
M20-17,5mm
M22-19,5mm
M24-21mm
M27-24mm
M30-26,5mm
M36-32mm
A teraz otwory pod gwintownik ręczny z gwintem metrycznym drobnozwojnym, dlatego że jest tego co niemiara to nie będę zapisywał wszystkich, tylko te, które najczęściej sprzedajemy. http://narzedziamoje.pl/index.php/tabele-przeliczniki-i-instrukcje
M8*0,75-7,2MM
M8*1-7MM
M10*0,75-9,2MM - To chyba najbardziej popularny gwintownik do kalamitek, albo przewodów hamulcowych.
M10*1,25-8,8mm
M12*1-11mm
M12*1,25-10,8mm
M14*1-13mm
M14*1,25-12,8mm
M14*1,5-16,5mm
M18*1-17mm
M18*1,5-16,5mm
M20*1-21mm
M20*1,5-18,5mm
M20*2-18mm
Jeżeli nie znacie, jaki gwint ma skok to należy użyć sprawdzianu do gwintów, popularnie zwany grzebieniem. A no i jeszcze nie napisałem, co to jest skok, skok gwintu to innymi słowy dystans między zwojami mierzona na jego wierzchołkach.
I może jeszcze kilka wierteł na gwintownik calowy, rurowy walcowy - G. Taki jak mamy w pneumatyce.
G1/8" - 8,8mm
G1/4" - 11,8mm
G3/8" - 15,25mm
G1/2" - 19mm
G3/4" - 24,5mm
Nowości magazynowe czerwiec 2013
Dzień dobry
Po długiej przerwie nowe nowości. Aczkolwiek oczywiście takich nowych artykułów mamy w tygodniu paręnaście. Nie sposób jednak o tym pisać tak systematycznie, skutkiem tego wybieram te wg. mnie najciekawsze.
I tak dotarły w końcu worki do odkurzaczy GAS 35. Bosch zaliczył wpadkę, wypuścili dobre odkurzacze, ale filia osprzętu spóźnił się z workami i mieliśmy przez prawie 35 dni na stanie odkurzacze GAS 35 bez worków. Teraz są i po kolei:
-Worki papierowe do GAS 35 o nr zamówienia 2 607 432 035 pakowane po 5 sztuk, ( ale sprzedajemy na sztuki zapotrzebowania tylko przez tel., 438433671 bo nie wstawiam na stronie).
- Worek filtracyjny tekstylny do GAS 35, w wyższym stopniu wytrzymały, przede wszystkim jak planujemy wciągać gruz, czy coś ciężkiego, nr zamówieniowy 2 607 432 037 - też na sztuki zamówienie tel.
- Worek do cieczy, GAS, 35 ale tego nie mamy na magazynie jest drogi jednak można złożyć zamówienie realizacja to 3-4 dni robocze. Nr do zamówienia to 2 607 432 039. Te worki, jeżeli będzie zainteresowanie to będziemy mieli na stanie, ale tak na prawdę to dać prawie że 50 zł za sztukę to trochę przesada.
Są w końcu luty otulone twarde do stali i żeliwa białe, cena jest nieco wyższa no chyba, że ktoś chce na wagę to można posłać maila z zapytaniem na faktury@domtechniczny24.pl postaramy się ściągnąć ekspresowo jak tylko będzie to możliwe. W wypadku tych lutów proszę pamiętać, że nie nadają się do instalacji z miedzi, bo temp. topnienia jest zbliżona do temp. topnienia rurki miedzianej. Do instalacji z miedzi czy mosiądzu trzeba mieć luty z zawartością srebra min. 25 % wtedy temperatura pracy jest o 100-150 stopni niższa niż temp. topnienia elementu lutowanego.
Wprowadziliśmy sprzedaż kleju topliwego średnica 11mm w kartonach 5 kilogramowych, wychodzi niezła cena można też zamawiać przez telefon. Jak będzie na firmę to lepiej maila, coby w nipie i nazwie się nie pomylić.
http://poziomicaspawarka.pl/nowosci-w-domtechniczny24-pl
I na finisz jeszcze o reduktorach, do CO2, argonu lub mieszanki. Otrzymaliśmy tanie reduktory małe i duże z dwoma manometrami. Jednak te tańsze były fochliwe tak jak kobieta. Raz puszczały mało gazu a potem dużo. Podejrzewam, że sprawa polega w membranie i sprężynie coś cię zacinało. Mamy teraz na stanie dobre polskie reduktory, do co2 i mieszanki z dwoma manometrami. Cena jest znaczna, ale jakość nieporównywalnie wyższa i co najważniejsze nie dopuszczamy do upadku kolejnej solidnej polskiej firmy z tradycjami - Perun. Nazwa firmy wywodzi się od starosłowiańskiego boga ognia :). Taki patriotyzmu dużo bardziej efektywny niż głos, na tzw. wolnych wyborach, gdzie tak po prawdzie nic nie wybieramy i na nic konkretnego nie głosujemy.
Pozdrawiam w parny dzień i życzę chłodu i mniejszych podatków i różnych innych opłat typu ZUS ( - ponad 1000zł) Dobra kończę.
Po długiej przerwie nowe nowości. Aczkolwiek oczywiście takich nowych artykułów mamy w tygodniu paręnaście. Nie sposób jednak o tym pisać tak systematycznie, skutkiem tego wybieram te wg. mnie najciekawsze.
I tak dotarły w końcu worki do odkurzaczy GAS 35. Bosch zaliczył wpadkę, wypuścili dobre odkurzacze, ale filia osprzętu spóźnił się z workami i mieliśmy przez prawie 35 dni na stanie odkurzacze GAS 35 bez worków. Teraz są i po kolei:

-Worki papierowe do GAS 35 o nr zamówienia 2 607 432 035 pakowane po 5 sztuk, ( ale sprzedajemy na sztuki zapotrzebowania tylko przez tel., 438433671 bo nie wstawiam na stronie).
- Worek filtracyjny tekstylny do GAS 35, w wyższym stopniu wytrzymały, przede wszystkim jak planujemy wciągać gruz, czy coś ciężkiego, nr zamówieniowy 2 607 432 037 - też na sztuki zamówienie tel.
- Worek do cieczy, GAS, 35 ale tego nie mamy na magazynie jest drogi jednak można złożyć zamówienie realizacja to 3-4 dni robocze. Nr do zamówienia to 2 607 432 039. Te worki, jeżeli będzie zainteresowanie to będziemy mieli na stanie, ale tak na prawdę to dać prawie że 50 zł za sztukę to trochę przesada.
Są w końcu luty otulone twarde do stali i żeliwa białe, cena jest nieco wyższa no chyba, że ktoś chce na wagę to można posłać maila z zapytaniem na faktury@domtechniczny24.pl postaramy się ściągnąć ekspresowo jak tylko będzie to możliwe. W wypadku tych lutów proszę pamiętać, że nie nadają się do instalacji z miedzi, bo temp. topnienia jest zbliżona do temp. topnienia rurki miedzianej. Do instalacji z miedzi czy mosiądzu trzeba mieć luty z zawartością srebra min. 25 % wtedy temperatura pracy jest o 100-150 stopni niższa niż temp. topnienia elementu lutowanego.
Wprowadziliśmy sprzedaż kleju topliwego średnica 11mm w kartonach 5 kilogramowych, wychodzi niezła cena można też zamawiać przez telefon. Jak będzie na firmę to lepiej maila, coby w nipie i nazwie się nie pomylić.
http://poziomicaspawarka.pl/nowosci-w-domtechniczny24-pl
I na finisz jeszcze o reduktorach, do CO2, argonu lub mieszanki. Otrzymaliśmy tanie reduktory małe i duże z dwoma manometrami. Jednak te tańsze były fochliwe tak jak kobieta. Raz puszczały mało gazu a potem dużo. Podejrzewam, że sprawa polega w membranie i sprężynie coś cię zacinało. Mamy teraz na stanie dobre polskie reduktory, do co2 i mieszanki z dwoma manometrami. Cena jest znaczna, ale jakość nieporównywalnie wyższa i co najważniejsze nie dopuszczamy do upadku kolejnej solidnej polskiej firmy z tradycjami - Perun. Nazwa firmy wywodzi się od starosłowiańskiego boga ognia :). Taki patriotyzmu dużo bardziej efektywny niż głos, na tzw. wolnych wyborach, gdzie tak po prawdzie nic nie wybieramy i na nic konkretnego nie głosujemy.
Pozdrawiam w parny dzień i życzę chłodu i mniejszych podatków i różnych innych opłat typu ZUS ( - ponad 1000zł) Dobra kończę.
Niwelatory laserowe na zewnątrz i do środka
Dzisiaj co nieco o niwelatorach laserowych i optycznych.
Krajowy rynek obfituje w różnorodnego rodzaju marki niwelatorów, ja opiszę Nivel System, która jest obecna w naszej ofercie od 2003r. Obejmuje instrumenty pomiarowe dla geodetów i budowlańców, cechuje je dostępna cena z jednoczesną gwarancją adekwatnej, jakości, co zapewnia możliwość użycia w wielu zastosowaniach, profesjonalnego zestawu pomiarowego kosztem znacznie niższym niż do tej pory. I jest to bardzo ważna sprawa, zwłaszcza w obecnych trudnych czasach.
Niwelatory Nivel System cechują się własnym oryginalnym wzornictwem i kolorystyką, spełniają wysokie normy pyłoszczelności i wodoodpornośći IP (co oznacza klasa IP napisałem wcześniej). Wszystkie instrumenty objęte są 24 miesięczną gwarancją.
Podstawowym produktem z grupy laserów obrotowych jest model NL300. Dysponuje on funkcję autopoziomowania, po włączeniu przyrząd sam spoziomuje się i jest natychmiast gotowy do pracy. Generowana wiązka lasera jest najlepiej widzialna do środka budynków, wyświetlona na ścianie tworzy linię referencyjną dla prac poziomych lub pionowych. W trakcie pracy niwelator laserowy współdziała z odbiornikiem i łatą laserową, dzięki temu uzyskujemy dokładny zestaw niwelacyjny przydatny na zewnątrz a pomiary dokonywane są jednoosobowo. Funkcja skanowania pozwala zawężenie wyświetlanej wiązki w zadanym zakresie, w ten sposób uzyskujemy referencyjną linię lasera jedynie tam, gdzie przeprowadzamy prace.
Niwelator umożliwia pracę także z wiązką poziomą i pionową. Płaszczyzna może być pochylana w zależności od potrzeb w jednym lub dwóch kierunkach, dzięki czemu laser może być używany przy takich pracach jak wylewanie posadzek, czy niwelacja i przygotowanie powierzchni pod kostkę brukową, boisko, czy drogę dojazdową- zapewniając odprowadzenie wody zgodnie z zaprojektowanymi spadkami. Przy pracach konstrukcyjnych przydatnym staje się pionownik laserowy, który stanowi oś generowanej rotacyjnie płaszczyzny laserowej. Funkcjonalność ta zapewnia dokładne wpasowanie się lasera przy pracach prostopadłych, czy podczas przenoszenia punktów (punkt wyświetlany jest do dołu i do góry jednocześnie).
http://domtechniczny24.net/index.php/narzedzia-i-urzadzenia-pomiarowe
W przypadku prac na zewnątrz i przy większych zasięgach potrzebny jest odbiornik laserowy (niwelator laserowy NL300 w zestawie), zapewniający możliwość odbioru sygnału w zakresie do 250 metrów, czyli 500 jeżeli stoi w środku. Różne prędkości obrotów głowicy zapewniają wykorzystanie lasera także przy robotach instalacyjnych wewnątrz budynku jak i przy sterowaniu maszynami, gdzie potrzebne są wyższe prędkości (600 obr/min).
Niwelator wyposażony jest w elektroniczny kompensator, eliminujący drgania i zapewniający precyzyjnie poziomowanie płaszczyzny laserowej. Elektroniczny kompensator, w zestawieniu z magnetycznym jest dużo bardzie dokładny, przede wszystkim w przypadku pomiarów budowlanych gdzie teren może drgać wskutek pracy koparek. Niwelator jest odporny na działanie kurzu i wody, poświadczony bardzo wysoką klasą IP64. Głowica rotacyjna osłonięta jest szklanym korpusem, a obudowa lasera posiada gumowe osłony chroniące przed uszkodzeniem wskutek uderzenia, niewielkiego uderzenia.
Niwelator laserowy NL300 posiada intuicyjny panel sterowania, i nie ma problemu z jego obsługą, co oczywiście nie zwalnia posiadacza z przeczytania instrukcji. Zarządzanie funkcjami, odbywa się w sposób manualny. Funkcje lasera mogą być sterowane zarówno z panelu jak i z pilota zdalnego sterowania (tylko w zestawie). Laser zasilany jest na 3 sposoby: akumulatorki, baterie i bezpośrednio z sieci.
To tyle miłego dnia.
Krajowy rynek obfituje w różnorodnego rodzaju marki niwelatorów, ja opiszę Nivel System, która jest obecna w naszej ofercie od 2003r. Obejmuje instrumenty pomiarowe dla geodetów i budowlańców, cechuje je dostępna cena z jednoczesną gwarancją adekwatnej, jakości, co zapewnia możliwość użycia w wielu zastosowaniach, profesjonalnego zestawu pomiarowego kosztem znacznie niższym niż do tej pory. I jest to bardzo ważna sprawa, zwłaszcza w obecnych trudnych czasach.
Niwelatory Nivel System cechują się własnym oryginalnym wzornictwem i kolorystyką, spełniają wysokie normy pyłoszczelności i wodoodpornośći IP (co oznacza klasa IP napisałem wcześniej). Wszystkie instrumenty objęte są 24 miesięczną gwarancją.
Podstawowym produktem z grupy laserów obrotowych jest model NL300. Dysponuje on funkcję autopoziomowania, po włączeniu przyrząd sam spoziomuje się i jest natychmiast gotowy do pracy. Generowana wiązka lasera jest najlepiej widzialna do środka budynków, wyświetlona na ścianie tworzy linię referencyjną dla prac poziomych lub pionowych. W trakcie pracy niwelator laserowy współdziała z odbiornikiem i łatą laserową, dzięki temu uzyskujemy dokładny zestaw niwelacyjny przydatny na zewnątrz a pomiary dokonywane są jednoosobowo. Funkcja skanowania pozwala zawężenie wyświetlanej wiązki w zadanym zakresie, w ten sposób uzyskujemy referencyjną linię lasera jedynie tam, gdzie przeprowadzamy prace.
Niwelator umożliwia pracę także z wiązką poziomą i pionową. Płaszczyzna może być pochylana w zależności od potrzeb w jednym lub dwóch kierunkach, dzięki czemu laser może być używany przy takich pracach jak wylewanie posadzek, czy niwelacja i przygotowanie powierzchni pod kostkę brukową, boisko, czy drogę dojazdową- zapewniając odprowadzenie wody zgodnie z zaprojektowanymi spadkami. Przy pracach konstrukcyjnych przydatnym staje się pionownik laserowy, który stanowi oś generowanej rotacyjnie płaszczyzny laserowej. Funkcjonalność ta zapewnia dokładne wpasowanie się lasera przy pracach prostopadłych, czy podczas przenoszenia punktów (punkt wyświetlany jest do dołu i do góry jednocześnie).
http://domtechniczny24.net/index.php/narzedzia-i-urzadzenia-pomiarowe
W przypadku prac na zewnątrz i przy większych zasięgach potrzebny jest odbiornik laserowy (niwelator laserowy NL300 w zestawie), zapewniający możliwość odbioru sygnału w zakresie do 250 metrów, czyli 500 jeżeli stoi w środku. Różne prędkości obrotów głowicy zapewniają wykorzystanie lasera także przy robotach instalacyjnych wewnątrz budynku jak i przy sterowaniu maszynami, gdzie potrzebne są wyższe prędkości (600 obr/min).
Niwelator wyposażony jest w elektroniczny kompensator, eliminujący drgania i zapewniający precyzyjnie poziomowanie płaszczyzny laserowej. Elektroniczny kompensator, w zestawieniu z magnetycznym jest dużo bardzie dokładny, przede wszystkim w przypadku pomiarów budowlanych gdzie teren może drgać wskutek pracy koparek. Niwelator jest odporny na działanie kurzu i wody, poświadczony bardzo wysoką klasą IP64. Głowica rotacyjna osłonięta jest szklanym korpusem, a obudowa lasera posiada gumowe osłony chroniące przed uszkodzeniem wskutek uderzenia, niewielkiego uderzenia.
Niwelator laserowy NL300 posiada intuicyjny panel sterowania, i nie ma problemu z jego obsługą, co oczywiście nie zwalnia posiadacza z przeczytania instrukcji. Zarządzanie funkcjami, odbywa się w sposób manualny. Funkcje lasera mogą być sterowane zarówno z panelu jak i z pilota zdalnego sterowania (tylko w zestawie). Laser zasilany jest na 3 sposoby: akumulatorki, baterie i bezpośrednio z sieci.
To tyle miłego dnia.
Pasty polerskie
Pasty polerskie i ścierne woskowe są produkowane w postaci kostek o różnych kształtach. Polerowanie odbywa się na szlifierkach stołowych lub polerkach, na które zamontowano krążki z filcu technicznego. Pasta pod wpływem temperatury tarcia rozpuszcza się i powleka filc. Po użyciu powierzchnia jest pokryta delikatną warstwą wosku i tłuszczu, jeśli chcemy nałożyć powłoki ochronne trzeba będzie powierzchnię przemyć birolem.
http://blogtechnika.cba.pl/index.php/narzedzia-scierne-i-diamentowe
Pasty polerskie i ścierne służą do obróbki wykańczającej powierzchni metalowych, mineralnych , bursztynu i innych na różne stopnie połysku. Zależnie od klasy zastosowanego ziarna dzielimy je na wstępne, ścierne do obróbki zgrubnej i wykańczające polerskie dające wysoki połysk lub nawet lustrzane.
Najbardziej popularna to PP-60 na bazie polerskiego tlenku chromu. Poleruje na wysoki połysk w zastosowaniu jest wszechstronna do: miedzi i jego stopów w tym mosiądzu i brązu, do stali węglowej, do stali narzędziowych i stopowych w tym stali inox.
Następnie błękitna, do ostrzejszego polerowania uniwersalna stali, mosiądzu i brązu, i stali inox, niklu i srebra.
Biała PP-10 do wstępnego polerowania stali i metali nieżelaznych w tym aluminium.
Biało - kremowa PP-50 bardzo sucha pasta do polerowania zwierciadlanego, ponoć najbardziej uniwersalna do twardych tworzyw sztucznych, bursztynu, metali nieżelaznych takich jak: felg aluminiowych, miedzi jego stopy, stal inox, stale węglowe.
http://blogtechnika.cba.pl/index.php/narzedzia-scierne-i-diamentowe
Pasty polerskie i ścierne służą do obróbki wykańczającej powierzchni metalowych, mineralnych , bursztynu i innych na różne stopnie połysku. Zależnie od klasy zastosowanego ziarna dzielimy je na wstępne, ścierne do obróbki zgrubnej i wykańczające polerskie dające wysoki połysk lub nawet lustrzane.
Najbardziej popularna to PP-60 na bazie polerskiego tlenku chromu. Poleruje na wysoki połysk w zastosowaniu jest wszechstronna do: miedzi i jego stopów w tym mosiądzu i brązu, do stali węglowej, do stali narzędziowych i stopowych w tym stali inox.
Następnie błękitna, do ostrzejszego polerowania uniwersalna stali, mosiądzu i brązu, i stali inox, niklu i srebra.
Biała PP-10 do wstępnego polerowania stali i metali nieżelaznych w tym aluminium.
Biało - kremowa PP-50 bardzo sucha pasta do polerowania zwierciadlanego, ponoć najbardziej uniwersalna do twardych tworzyw sztucznych, bursztynu, metali nieżelaznych takich jak: felg aluminiowych, miedzi jego stopy, stal inox, stale węglowe.
Zastosowanie segmentów diamentowych
Witam
Dzisiaj trochę o technice produkowania segmentów diamentowych i o sposobie spajania ich z dyskiem, tarczą lub wiertłem.
Aktualnie istnieją dwa rodzaje mocowania diamentów na narzędziach. Pierwsza metoda tańsza to instalowanie kryształów diamentu bezpośrednio na krążku lub wiertle. Taka metoda zapewnia towar tani do użycia amatorskiego lub ręcznego. W zasadzie nie wykorzystuje się już tej metody do wytwarzania tarcz diamentowych, ściernic diamentowych do cięcia i szlifowania jedynie do produkcji osełek diamentowych do ostrzenia narzędzi i noży, wierteł diamentowych rurkowych do gresu. Narzędzia te mają nasyp diamentowy na nawierzchni i po wyeksploatowaniu warstwy diamentu tracą swoje cechy.
Druga grupa to narzędzia oparte na segmentach. Ziarna diamentu są mieszane z proszkiem metalowym, który spełnia rodzaj spoiwa. Później metodą wypalania i prasowania tworzy się segment o ustalonym kształcie. Technika ta, choć bardziej kosztowna jest nieporównywalnie lepsza w wypadku narzędzi do maszyn wysokoobrotowych - tarcze diamentowe, ściernice diamentowe. Można nader dokładnie dopasować spoiwo, ziarno diamentu i jego konsystencję do typu obrabianego materiału jak również do warunków pracy. W tym momencie technologia produkcji segmentów diamentowych rozkręca się w kierunku: -rozwijania innowacyjnych metod spiekania i tworzenia nowych maszyn i linii technologicznych,
-produkcji nowych rodzajów ziaren diamentu syntetycznego,
-tworzenia nowatorskich spieków metalu,
-rozwoju maszyn do precyzyjnego łączenia laserem segmentów z narzędziami, tarcze diamentowe, sznury diamentowe, ściernice diamentowe, segmenty diamentowe do maszyn polerskich i wiertła diamentowe. http://domtechniczny24.wixsite.com/blog-poradnik
Jak wcześniej napisałem sercem narzędzi diamentowych jest segment. Zbudowany jest z rzetelnie dobranych rodzajów lub rodzaju diamentu w spieku metalu o precyzyjnie określonych parametrach. Takich jak twardość, czyli wytrzymałość na ścieranie. Gołym okiem można dostrzec, że diamenty wystają ponad powierzchnię narzędzia. Te wystające diamenty ścierają obrabiany materiał. W trakcie roboty ziarno pomału się zużywa podobnie jak spoiwo. W momencie, kiedy diament się zupełnie zużyje odpada a spoiwo powinno odsłonić kolejne ziarno. Jest to podstawowy warunek, aby narzędzie diamentowe prawidłowo skrawało. Czyli spoiwo powinno sie tak ścierać, aby:
- nie za szybko odsłaniać ziarna- wtedy tarcza lub wiertło diamentowe zużywa sie za szybko.
- nie za wolno - więc na powierzchni tarczy nie ma wystających ziaren i tarcza nie skrawa. Nagrzewa się, sypie iskrami gorącego metalu, deformuje się pod wpływem temperatury.
Podsumowując przy odpowiednio dobranym spoiwie do rodzaju obrabianego materiału, kryształy diamentu systematycznie się zużywają, a spoiwo nieustannie odkrywa nowe kryształy, umożliwia ciągłość ścierania aż do zupełnego zużycia się segmentów.
Jak wcześniej wspomniałem w praktyce nie wygląda to tak różowo. Przedstawię dokładniej dwa skrajnie niekorzystne przypadki dla lepszego zobrazowania problemu.
Obrabiamy niesłychanie twardy materiał, na przykład wiercimy otwory w twardym gresie. Wystający kryształ diamentowy na wiertle ściera materiał, spoiwo bardzo mocno spieczone i twarde nie ściera się dostatecznie szybko. Staje się plastyczne i ślizga sie po powierzchni gresu. Ziarna stępią się do takiego stopnia, że zaprzestają skrawać, grzeją się i odpadają. Potocznie mówi się, że tarcza jest stępiona, na jej powierzchni nie ma diamentów tylko gładka powierzchnia spieku. Późniejsze cięcie nie ma sensu, spoiwo miast wycierać się, błyskawicznie się nagrzewa topi, sypie iskrami.
Drugi przypadek. Obrabiany materiał jest bardzo ścierliwy, np.: świeży beton. Tarcza tnie doskonale, kryształy w zasadzi nie zużywają się. Gorzej z spoiwem, które jest za bardzo miękkie i suchy urobek błyskawiczne ściera spoiwo. W rezultacie ziarna, które są jeszcze niezużyte i mogłyby skrawać przez dłuższy okres, odpadają. Albowiem spoiwo, które je trzyma ulega błyskawicznemu wycieraniu. W efekcie tarcza tnie bardzo szybko, ale również szybko zużywa się i przez to cięcie staje się nieekonomiczne. Często po paru minutach okazuje się, że segment zniknął.
Poprawnie dobrana tarcza diamentowa, ściernica diamentowa lub wiertło diamentowe ma spoiwo i segment zużywający się równomiernie ot cała filozofia.
Warto jedna napomknąć o jeszcze jednym zdarzeniu, a mianowicie o zużywaniu bocznym. Narzędzie diamentowe, tarcza diamentowa i wiertło diamentowe jest tak skonstruowane, aby segment nieznacznie wystawał poza obręb tarczy lub tulei wiertła. Dzięki temu urobek może bez problemu opuścić miejsce cięcia, a tarcza nie klinuje się. Jednak w trakcie pracy segmenty boczne również się ścierają, przez co segment staje się węższy i z czasem może absolutnie uniemożliwić dalszą pracę. Podstawową techniką zabezpieczania się jest stosowanie chłodzenia z jednoczesnym wymuszonym usuwaniem urobku. Na ogół jest to woda podawana pod niewielkim ciśnieniem. Chłodzi i wypłukuje urobek. Pamiętajmy, że im bardziej ścierliwy materiał tym szybciej zużywać się będzie boczna powierzchnia. Następnie, aby minimalizować to zdarzenie stosujemy takie prowadzenie maszyny, aby nie dopuszczać do tarcia bocznego. Sytuacja obfitego zużywania się powierzchni bocznych występuje najczęściej przy cięciu z ręki. Z kolei podczas pracy z użyciem prowadnic minimalizujemy ścieranie boczne.
Skoro jestem przy cięciu na sucho i mokro to opisze dalszy problem.
http://poradniktechniczny.weebly.com/
Kiedy tarczą tniemy na mokro a kiedy na sucho? Jeżeli posiadamy ręczną szlifierkę kątową na 230V to nie mamy wyjścia, nie wolno stosować chłodzenia wodą. Wykorzystujemy wszystkie tarcze, ale zwracamy uwagę na czas pracy i rodzaj tarczy. Tarcze diamentowe z brzegiem ciągłym mają lutowany segment. Temperatura pracy jest znacznie niższa niż przy spawanych laserowo. Czas pracy powinien być znacznie krótszy, niekiedy 10-15 sekund. Po tym okresie może puścić lut a segment odpaść, nie muszę pisać, czym to grozi. Dowolne tarcze z brzegiem ciągłym mają lutowane segmenty. Oprócz niebezpieczeństwa odlutowania się segmentu istnieje też możliwość odkształcenia się tarczy. Przegrzana tarcza ma bicie i w zasadzie nie nadaje się do cięcia gładkiego, bo powoduje nierówne cięcia, z widocznymi szczerbami lub w przypadku cięcia gresu może pękać płytka. Przy cięciu płytek ceramicznych istotne jest uzyskanie gładkiej powierzchni z tego względu skazani jesteśmy na tarcze gładkie, bo tarcze zębate powodują szczerby.
Krótko mówiąc, zawsze, jeżeli to możliwe tarcze chłodzimy.
Gładkie tarcze diamentowe używamy do cięcia płytek, szkła i gresu. Pracujemy ostrożnie, jeżeli tniemy na sucho to bardzo krótko max. 15sek. praktyka pokaże.
Tarcze diamentowe segmentowe,zębate, turbo spawane laserowo do materiałów budowlanych i kamienia.
Chłodzenie tylko w sposób ciągły, nie wolno, co jakiś czas polewać, może się zrobić spiek i uszkodzić tarczę lub wiertło.
Jeżeli potrzebujemy tarczę do różnych materiałów wybieramy uniwersalną nie drogą. Jeżeli wiemy, jaki materiał będziemy szlifować można wybrać tarczę lub wiertło diamentowe profesjonalne.
Dzisiaj trochę o technice produkowania segmentów diamentowych i o sposobie spajania ich z dyskiem, tarczą lub wiertłem.
Aktualnie istnieją dwa rodzaje mocowania diamentów na narzędziach. Pierwsza metoda tańsza to instalowanie kryształów diamentu bezpośrednio na krążku lub wiertle. Taka metoda zapewnia towar tani do użycia amatorskiego lub ręcznego. W zasadzie nie wykorzystuje się już tej metody do wytwarzania tarcz diamentowych, ściernic diamentowych do cięcia i szlifowania jedynie do produkcji osełek diamentowych do ostrzenia narzędzi i noży, wierteł diamentowych rurkowych do gresu. Narzędzia te mają nasyp diamentowy na nawierzchni i po wyeksploatowaniu warstwy diamentu tracą swoje cechy.
Druga grupa to narzędzia oparte na segmentach. Ziarna diamentu są mieszane z proszkiem metalowym, który spełnia rodzaj spoiwa. Później metodą wypalania i prasowania tworzy się segment o ustalonym kształcie. Technika ta, choć bardziej kosztowna jest nieporównywalnie lepsza w wypadku narzędzi do maszyn wysokoobrotowych - tarcze diamentowe, ściernice diamentowe. Można nader dokładnie dopasować spoiwo, ziarno diamentu i jego konsystencję do typu obrabianego materiału jak również do warunków pracy. W tym momencie technologia produkcji segmentów diamentowych rozkręca się w kierunku: -rozwijania innowacyjnych metod spiekania i tworzenia nowych maszyn i linii technologicznych,
-produkcji nowych rodzajów ziaren diamentu syntetycznego,
-tworzenia nowatorskich spieków metalu,
-rozwoju maszyn do precyzyjnego łączenia laserem segmentów z narzędziami, tarcze diamentowe, sznury diamentowe, ściernice diamentowe, segmenty diamentowe do maszyn polerskich i wiertła diamentowe. http://domtechniczny24.wixsite.com/blog-poradnik
Jak wcześniej napisałem sercem narzędzi diamentowych jest segment. Zbudowany jest z rzetelnie dobranych rodzajów lub rodzaju diamentu w spieku metalu o precyzyjnie określonych parametrach. Takich jak twardość, czyli wytrzymałość na ścieranie. Gołym okiem można dostrzec, że diamenty wystają ponad powierzchnię narzędzia. Te wystające diamenty ścierają obrabiany materiał. W trakcie roboty ziarno pomału się zużywa podobnie jak spoiwo. W momencie, kiedy diament się zupełnie zużyje odpada a spoiwo powinno odsłonić kolejne ziarno. Jest to podstawowy warunek, aby narzędzie diamentowe prawidłowo skrawało. Czyli spoiwo powinno sie tak ścierać, aby:
- nie za szybko odsłaniać ziarna- wtedy tarcza lub wiertło diamentowe zużywa sie za szybko.
- nie za wolno - więc na powierzchni tarczy nie ma wystających ziaren i tarcza nie skrawa. Nagrzewa się, sypie iskrami gorącego metalu, deformuje się pod wpływem temperatury.
Podsumowując przy odpowiednio dobranym spoiwie do rodzaju obrabianego materiału, kryształy diamentu systematycznie się zużywają, a spoiwo nieustannie odkrywa nowe kryształy, umożliwia ciągłość ścierania aż do zupełnego zużycia się segmentów.
Jak wcześniej wspomniałem w praktyce nie wygląda to tak różowo. Przedstawię dokładniej dwa skrajnie niekorzystne przypadki dla lepszego zobrazowania problemu.
Obrabiamy niesłychanie twardy materiał, na przykład wiercimy otwory w twardym gresie. Wystający kryształ diamentowy na wiertle ściera materiał, spoiwo bardzo mocno spieczone i twarde nie ściera się dostatecznie szybko. Staje się plastyczne i ślizga sie po powierzchni gresu. Ziarna stępią się do takiego stopnia, że zaprzestają skrawać, grzeją się i odpadają. Potocznie mówi się, że tarcza jest stępiona, na jej powierzchni nie ma diamentów tylko gładka powierzchnia spieku. Późniejsze cięcie nie ma sensu, spoiwo miast wycierać się, błyskawicznie się nagrzewa topi, sypie iskrami.
Drugi przypadek. Obrabiany materiał jest bardzo ścierliwy, np.: świeży beton. Tarcza tnie doskonale, kryształy w zasadzi nie zużywają się. Gorzej z spoiwem, które jest za bardzo miękkie i suchy urobek błyskawiczne ściera spoiwo. W rezultacie ziarna, które są jeszcze niezużyte i mogłyby skrawać przez dłuższy okres, odpadają. Albowiem spoiwo, które je trzyma ulega błyskawicznemu wycieraniu. W efekcie tarcza tnie bardzo szybko, ale również szybko zużywa się i przez to cięcie staje się nieekonomiczne. Często po paru minutach okazuje się, że segment zniknął.
Poprawnie dobrana tarcza diamentowa, ściernica diamentowa lub wiertło diamentowe ma spoiwo i segment zużywający się równomiernie ot cała filozofia.
Warto jedna napomknąć o jeszcze jednym zdarzeniu, a mianowicie o zużywaniu bocznym. Narzędzie diamentowe, tarcza diamentowa i wiertło diamentowe jest tak skonstruowane, aby segment nieznacznie wystawał poza obręb tarczy lub tulei wiertła. Dzięki temu urobek może bez problemu opuścić miejsce cięcia, a tarcza nie klinuje się. Jednak w trakcie pracy segmenty boczne również się ścierają, przez co segment staje się węższy i z czasem może absolutnie uniemożliwić dalszą pracę. Podstawową techniką zabezpieczania się jest stosowanie chłodzenia z jednoczesnym wymuszonym usuwaniem urobku. Na ogół jest to woda podawana pod niewielkim ciśnieniem. Chłodzi i wypłukuje urobek. Pamiętajmy, że im bardziej ścierliwy materiał tym szybciej zużywać się będzie boczna powierzchnia. Następnie, aby minimalizować to zdarzenie stosujemy takie prowadzenie maszyny, aby nie dopuszczać do tarcia bocznego. Sytuacja obfitego zużywania się powierzchni bocznych występuje najczęściej przy cięciu z ręki. Z kolei podczas pracy z użyciem prowadnic minimalizujemy ścieranie boczne.
Skoro jestem przy cięciu na sucho i mokro to opisze dalszy problem.
http://poradniktechniczny.weebly.com/
Kiedy tarczą tniemy na mokro a kiedy na sucho? Jeżeli posiadamy ręczną szlifierkę kątową na 230V to nie mamy wyjścia, nie wolno stosować chłodzenia wodą. Wykorzystujemy wszystkie tarcze, ale zwracamy uwagę na czas pracy i rodzaj tarczy. Tarcze diamentowe z brzegiem ciągłym mają lutowany segment. Temperatura pracy jest znacznie niższa niż przy spawanych laserowo. Czas pracy powinien być znacznie krótszy, niekiedy 10-15 sekund. Po tym okresie może puścić lut a segment odpaść, nie muszę pisać, czym to grozi. Dowolne tarcze z brzegiem ciągłym mają lutowane segmenty. Oprócz niebezpieczeństwa odlutowania się segmentu istnieje też możliwość odkształcenia się tarczy. Przegrzana tarcza ma bicie i w zasadzie nie nadaje się do cięcia gładkiego, bo powoduje nierówne cięcia, z widocznymi szczerbami lub w przypadku cięcia gresu może pękać płytka. Przy cięciu płytek ceramicznych istotne jest uzyskanie gładkiej powierzchni z tego względu skazani jesteśmy na tarcze gładkie, bo tarcze zębate powodują szczerby.
Krótko mówiąc, zawsze, jeżeli to możliwe tarcze chłodzimy.
Gładkie tarcze diamentowe używamy do cięcia płytek, szkła i gresu. Pracujemy ostrożnie, jeżeli tniemy na sucho to bardzo krótko max. 15sek. praktyka pokaże.
Tarcze diamentowe segmentowe,zębate, turbo spawane laserowo do materiałów budowlanych i kamienia.
Chłodzenie tylko w sposób ciągły, nie wolno, co jakiś czas polewać, może się zrobić spiek i uszkodzić tarczę lub wiertło.
Jeżeli potrzebujemy tarczę do różnych materiałów wybieramy uniwersalną nie drogą. Jeżeli wiemy, jaki materiał będziemy szlifować można wybrać tarczę lub wiertło diamentowe profesjonalne.
piątek, 10 maja 2013
Bitwa Narodow 2013
Witam
W roku 2013 BN odbywa się w Francji.
Dzień 3. Po 2 dniach nasze piątki dostarczają najwięcej emocji, szczególnie PL1 i PL 2. Trójka nie miała dobrego startu, trafiła na Rosjan i Białorusinów, ale pięknie dali radę USA 1. Dzisiaj 1-ki, 5-ki i napierdalanka bohurtowa.
NIESTETY JAKIŚ PALANT ZGŁOSIŁ ROSZCZENIA STREAM NIECZYNNY
Wszystko działa na nowym streamie
Dzień 2 oglądamy 5-5 już za nami
Relacja z pierwszego dnia 1-1 i 21-21
W roku 2013 BN odbywa się w Francji.
Dzień 3. Po 2 dniach nasze piątki dostarczają najwięcej emocji, szczególnie PL1 i PL 2. Trójka nie miała dobrego startu, trafiła na Rosjan i Białorusinów, ale pięknie dali radę USA 1. Dzisiaj 1-ki, 5-ki i napierdalanka bohurtowa.
NIESTETY JAKIŚ PALANT ZGŁOSIŁ ROSZCZENIA STREAM NIECZYNNY
Wszystko działa na nowym streamie
Dzień 2 oglądamy 5-5 już za nami
Relacja z pierwszego dnia 1-1 i 21-21
czwartek, 9 maja 2013
Rodzaje materiałów ściernych
Witam, dzisiaj cokolwiek o materiałach ściernych.
W dowolnych, nie ma znaczenia czy tarcze do cięcia czy polerowania, ściernice płaskie czy kształtowe, płótna ścierne, gąbki, osełki, czy ściernice trzpieniowe, kluczowymi elementami nadającymi im cech użytecznych są różnorodnego typu materiały ścierne (elektrokorundy i węgliki krzemu), z odmienną wielkością ziaren. Dalszy składnik to spoiwo, czyli inaczej klej, który spaja ze sobą ziarna. I na końcu element nośny, płótno, papier, włóknina, trzpienie czy tarcze.
Rozpocznę od typów materiału ściernego.
Elektrokorundy (korundy syntetyczne) - Al2O3
Elektrokorund w rozmaitych klasach jest zwykle stosowanym ścierniwem.
Wytapiany jest w piecach elektrycznych w temp. powyżej 2000° C z boksytu, albo tlenku glinu.
95A - Elektrokorund zwykły (brązowy)
Wytwarzany jest z boksytu. Zawiera 95% Al2O3, ~ 3% tlenku tytanu (TiO2) i ~1-2% innych domieszek. Jest najbardziej wytrzymałym elektrokorundem charakteryzującym się wysoką ciągliwością. Stosowany do przecinania i zgrubnego szlifowania niskostopowych stali, stali nierdzewnych, żeliwa, głównie przy znacznych naddatkach zbieranego materiału.
97A - Elektrokorund półszlachetny (szary)
Wytwarzany jest z kalcynowanego boksytu oraz dodatku w postaci tlenku glinu. Zawiera 97% Al2O3. Cechuje się średnią twardością i wytrzymałością. Stosowany jest do szlifowania precyzyjnego i do szlifowania narzędzi.
99A - Elektrokorund szlachetny (biały)
Wytwarzany jest z czystego tlenku glinu. Jest najczystszym elektrokorundem zawierającym powyżej 99% Al2O3. Cechuje się wysoką twardością i kruchością. Stosowany do szlifowania precyzyjnego, np.: szlifowanie płaszczyzn, szlifowanie cylindryczne, ostrzenie narzędzi skrawających, do obróbki produktów ze stali nierdzewnych i kwasoodpornych. Wykorzystywany na ściernice elastyczne gumowe do polerowania i satynowania. Bardzo dobrze nadaje się do wielokrotnego użytku w czasie obróbki strumieniowej, przygotowania powierzchni pod nakładanie powłok ochronnych.
CrA - Elektrokorund chromowy (różowy)
Wytwarzany jest z tlenku glinu z dodatkiem tlenku chromu w wielkości do kilku procent. Cechuje się dużą twardością i wytrzymałością, większą od elektrokorundu szlachetnego. Stosowany do precyzyjnego szlifowania stali wysokostopowych, do ostrzenia narzędzi skrawających.
M - Monokorund (szary)
Wytwarzany z boksytu metodą redukcyjną. Zawiera ponad 99% Al2O3. Charakteryzuje się wysoką mikrotwardością i wytrzymałością mechaniczną. Posiada unikalną zdolność do samoostrzenia. Stosowany do szlifowania stali wysokowęglowych, wysokostopowych stali szybkotnących, do ostrzenia narzędzi skrawających takich jak wiertła, frezy, wykrojniki, noży.
ZrA - Elektrokorund cyrkonowy
Otrzymywany jest z tlenku glinu lub boksytu z dodatkiem tlenku cyrkonu. Cechuje się najwyższą pośród elektrokorundów ciągliwością i wytrzymałością mechaniczną. Wykorzystywany do wysokowydajnego szlifowania żeliwa, staliwa i odkuwek, wysokowydajnego zdejmowania naddatków spawalniczych, do szlifowania półfabrykatów stalowych z dużymi naciskami.
Węglik krzemu (nazywany też karborundem) - SiC
Wytwarzany w piecach oporowych w procesie syntezy wysokiej czystości piasku kwarcowego oraz koksu naftowego. Drugi, po diamencie pod względem twardości.
99C - Węglik krzemu zielony
Wysokiej czystości węglik krzemu jest barwy zielonej i zawiera min. 99% SiC. Stosowany do szlifowania węglików spiekanych, ceramiki, kamieni, do ostrzenia narzędzi skrawających z ostrzami z węglików spiekanych, opcjonalnie do obróbki metali kolorowych.
98C- Węglik krzemu czarny
Zawiera 98% SiC i więcej domieszek. Stosowany analogicznie jak 99C do szlifowania węglików spiekanych, materiałów ceramicznych, betonu, kamienia, do zgrubnego szlifowania odlewów z twardego i kruchego żeliwa białego oraz do przecinania betonu, kamienia, żeliwa białego, metali kolorowych.
Diament. O nim już pisałem w oddzielnym artykule.
Ogólnie można rzec, że do szlifowania stali i żeliwa wykorzystuje się ścierniwa z elektrokorundu. Do materiałów ceramicznych, betonu, węglików spiekanych, opcjonalnie żeliwa stosowane są węgliki krzemu.
Wielkość ziarna. Ziarna są przesiewane na sitach, i sortowane.
Ziarna drobne stosowane do: materiałów twardych i kruchych, obróbki wykańczającej lub precyzyjnej gdzie występuje niewielki naddatek do szlifowania i istotna jest chropowatość powierzchni.
Ziarna grube używane do: materiałów miękkich i ciągliwych, obróbki zgrubnej, zdzierania lub przecinania, istotne jest szybkie usuwanie materiału obrabianego i nie jest wymagana, jakość powierzchni.
Zwartość lub nasyp ziarna, rzadkie powoduje, że między ziarnami są wolne przestrzenie umożliwiające szybsze usuwanie urobku ( miękkie materiały, drewno, lakiery, gips). Lub nasypy pełne - nieznaczne przestrzenie pośród ziarnami. Wywołuje to, że dostajemy dobrą jakość obrabianego materiału, zwiększenie żywotności narzędzi ściernych. Stosowany przy obróbce materiałów twardych.
Można jeszcze napisać o wielkości stosowanej ściernicy. Jest to temat bardziej nadający się do działu BHP. Zasadniczo używamy takie rozmiary, jakie są wymienione na narzędziach. To samo sie tyczy prędkości obrotowych. Pod żadnym pozorem nie można przekraczać maksymalnych obrotów, grozi to rozerwaniem ściernicy i kalectwem.
Kolejny temat przechowywanie. Nie ma tu jakiś szczególnych obostrzeń. Temperatura i wilgotność taka jak w oczywistych warunkach pracy czyli 5-30stopni C, i wilgotność nie większa niż 70%.
Na koniec napiszę jeszcze o wyważaniu i ostrzeniu ściernic. Podstawowa kwestia przy wymianie , zakładaniu nowej ściernicy to wyważenie. Ściernica nie może bić, po założeniu można lekko dokręcić śrubę i obrócić ściernicę jeżeli będą znaczne odchyłki, pion, poziom to korygujemy położenie, wolno tu użyć dodatkowych krążków. Jeżeli otrzymamy najbardziej optymalne ułożenie, można zabrać się do pracy. Pamiętamy, że wszystkie nowe ściernice są wstępnie naostrzone( nie dotyczy Chińskich tu nie mam pojęcia). W takim przypadku nie powinno sie je korygować po zakręceniu np. koksem, który tępi ściernicę. Jeżeli tak zrobimy, należy ściernicę naostrzyć obciągaczem diamentowym, lub w warunkach warsztatowych kawałkiem żeliwa, stali hartowanej lub popróbować starą ściernicą. Trzeba poeksperymentować.
Po jakimś czasie, dowolna ściernica potrzebuje korygowania kształtu, ostrzenia czy czyszczenia. Postępujemy analogicznie jak przedstawiałem wyżej - koks, który stępi nam ziarno, obciągacz diamentowy, żeliwo itd. Ja ostatnim razem próbowałem białą ściernicę wyprowadzić starą tarczą diamentową.
I jeszcze jedna uwaga dla majsterkowiczów: raz zamontowana tarcza ścierna na szlifierce stołowej nie powinna być ściągana, bo jak ją odkręcimy i na nowo zakręcimy to będzie na 100% biła i cały proces będzie trzeba powtarzać od nowa. Starajmy sie unikać takich sytuacji. Dla bardziej majętnych i dysponujących miejscem w warsztacie sugeruję kilka szlifierek stołowych. Ja mam 5 sztuk, zamontowane : dwie tarcze gumowe- 60-120 ziarno, dwie płaskie 99A i 98C, Filc i tarcza CRA szerokość 8 mm profilowana, dwie tarcze szerokie profilowane, i dwie tarcze płaskie 99A i 98C 8mm nie profilowane.
Na rynku mamy gotowe produkty ścierne, warto, więc najprzód zapoznać się z ofertą a później zadawać pytania. I tak przykładowo w naszym sklepie sprzedajemy:
Do szlifowania gipsu papier żółty lub krążki ścierne na rzep do żyraf.
Do drewna twardego: płótna ścierne cyrkonowe, krążki na rzep cyrkonowe, papiery do taśmówek, tzw. taśmy bezkońcowe z rzadkim nasypem czerwone.
Do lakierników papier wodny z węglikiem krzemu, spoiwo jest wodoodporne i można taki papier wypłukać i stosować kilka razy.
Do ostrzenia stali gatunkowych, pił, wierteł: ściernice czerwone, do stali uniwersalna ściernica biała( taka wytyczna jak nie wiesz, co zakupić to weź białą jest w największym stopniu wielofunkcyjna).
Do węglików, i materiałów bardzo miękkich ściernice 98c lub 99c. Siwe, ale muszą być widoczne kryształki, bo chińskie też są siwe, ale nie na węglikach.
Do zgrubnego usuwania stali, np. po spawaniu: ściernice listkowe niebieskie lub zielone, cyrkonowe.
Do ostrzenia traków ściernice formuła 2 lub formuła 3 zależy czy przypala.
Do cięcia stali kwasoodpornej cieniutkie tarcze z napisem inox, nie mają w składzie siarki, która w czasie cięcia przenika do materiału i może być powodem korozję powierzchni ciętej.
To tyle miłego dnia.
Wyłącznik nożny do wiertarki
Nie przypuszczałem, że na jakość wiercenia ma istotnie znaczny wpływ, nie jedynie wiertło, jego jakość, ale również wiertarka, a konkretniej sposób wiercenia. Chodzi mi o to czy wiercimy z ręki czy na wiertarce stołowej. Ale od początku.
Potrzebowałem wywiercić z grubsza 523 otworów o średnicy 3,4 mm w płytce stalowej 2,2mm grubości. Na początku zacząłem wiercić z ręki, ale po następnym złamanym wiertle począłem się zastanawiać nad ulepszeniem sobie produkcji. W sklepie mam: DEDRA Wiertarka stołowa DED7707 -350W i jeszcze kilka innych, ale, że ta jest najtańsza a ja potrzebowałem wiercić cienkim wiertłem to wybrałem tą. http://domtechnika24.pl/index.php/nowosci-narzedziowe
Na wiertarkach stołowych da się wiercić z niewysoką prędkością, ale za to z dosyć znaczącym posuwem i ciągle ten posuw jest w jednym kierunku. Zaowocowało to tym,że jednym wiertłem zrobiłem około 351 otworów bez ostrzenia! Jak wierciłem to miałem wrażenie, że wiertło się wciska w blachę i wchodzi jak w masło, jak dla mnie odkrycie? Takie wiercenie ma wszak ograniczenia, bo nie przeniesiemy wiertarki stołowej na pole i nie wywiercimy otworu w słupku ogrodzeniowym:).
Czyli wiertarki ręczne są mobilne można je wszędzie użyć, pod warunkiem, że posiadamy pedłużacz i prąd. Ale wiercenie wiąże się z większym zużyciem wierteł. Więc wiertarka stołowa do zakładu, a wiertarka ręczna do pozostałych prac.
Po pewnym czasie:
Tak się zdarzyło, że musiałem wywiercić około 2211 otworów w blaszce 1,4mm wiertełkiem 2mm. Uruchamianie i wyłączanie wiertarki zamontowanym oryginalnie wyłącznikiem to okropieństwo, zwłaszcza jak jest zimno, ta plastykowa klapa robi się okropnie twarda. Jak się wierci kilka otworów to nie ma znaczenia, ale jak trzeba precyzyjnie wywiercić parę tysięcy to pojawia się kłopot. Dobrym wyjściem jest wyłącznik nożny.
Postanowiłem sam zrobić takie coś, za niewielkie pieniądze.
Kupiłem włącznik do dzwonka domowego, jedna duża sztacheta jako baza, dwie małe: jakaś podpórka pod obcas} druga pod palce, żeby kulas nie dyndała w powietrzu. I trochę skóry na sam wyłącznik, kawałek przewodu wtyczka i gniazdko. A i ponieważ styki są słabe to nie można tego wynalazku użyć do mocnych wiertarek stołowych, moja wiertarka stołowa Dedra DED7707 ma 350W więc nie ma problemu.
Przełącznik jest rewelacyjny w użyciu, i bezpieczny, w każdej chwili można go wyłączyć. Po zmontowaniu tak się prezentuje:
Nanotechnologia
Nanotechnologia jest względnie młodą dyscypliną nauki zajmującą się stwarzaniem i badaniem właściwości struktur o rozmiarach nanometrycznych. Rozwija się niesłychanie energicznie i nie mamy pojęcia jak w przyszłości przekształci nasz świat i środowisko.
Prędzej czy później każdy z nas zetknie się z tą prekursorską dziedziną nauki. To, co o niej wiemy to jedynie ogólne dane, rurki węglowe, fulereny, nanosrebro czy złoto, że mają cechy antybakteryjne i antywirusowe.
Tak myślę o tym srebrze, nie ukrywam sam już od ponad roku stosuję je, jako koloid do picia, w infekcjach typu wirusówka jelitowa i grzybica przy atopowym zapaleniu skóry. Efekty są takie same lub podobne jak przy antybiotyku, sterylizuje florę bakteryjną przewodu pokarmowego i to jest bzdura, że wybiera selektywnie organizmy chorobotwórcze. A niby tak na zdrowy rozsądek jak taka k...... mać tyciutka cząsteczka ma rozpoznać zagrożenie, zabija, co jej chemia daje i koniec. Nie znaczy to, że jej nie stosuję, tu taka krótka historia z życia wzięta. Mam 3 synów i zdarza się tak, że czasami zachorują, piszę czasami, bo odkąd zaczęliśmy się przyzwoicie odżywiać to jest to czasami. Dobra powracam do wątku, srebro mam w 100% wypróbowane na jelitówki, jak się coś zaczyna to dzieciaki nie idą do szkoły, dostają dwa male kieliszki srebra i po 12 h nie ma śladu po jelitówce. Potem to probiotyki i kapusta kiszona, i wsio ok. Natomiast przy grzybicy to srebro jest nieefektywne, albo mało skuteczne, mój średni ma atopowe zapalenie skóry, jak się w szkole naje syfu, a na chwilę obecną to ciężko upilnować to natychmiast mu wyskakuje na skórze. Później to już idzie lawinowo, gronkowiec i grzybica, bardzo typowa mieszanka. Dawałem mu srebro, rezultat mizerny trochę przybladnie skóra, ale się sama nie wyleczy. A jak dłużej podaję to zaczyna go boleć brzuch, czyli flora jelitowa jest koszona równo.
Następna sprawa to odkażanie srebrem Nano np. łazienek, tak nie do końca jestem pewny. Przecież nie da się żyć w 100% czystości, bo co jak w końcu przejdziemy do środowiska gdzie będzie mikrobów w cholerę? Dajmy na to przechadzka do lasu, albo siedem dni pod namiotem.
Skąpe codzienne dawki brudu (niewielkie) pozwalają zachować nasz system odpornościowy w ciągłej gotowości, to taki samoistny system szczepienia, nie potrzeba się kuć i nabijać kiebzy koncernom.
Wyjaławianie srebrem winno być zarezerwowane dla pomieszczeń w szczególności narażonych na dużą koncentrację chorobotwórczych drobnoustrojów, np. oddziały zakaźne, przychodnie, fermy drobiu i bydła, lub łazienki wokół wc - Nanomax do łazienki , dalej do dezynfekcji urządzeń pracujących w kontakcie z żywnością do zastosowań w zakładach mleczarskich, przetwórniach mięsa, owoców i warzyw. Dobrą sprawą są włókniny z srebrem używane w maskach przeciwpyłowych. Albowiem w trakcie wdychania powietrza, cząsteczki pyłów, zarodniki grzybów i pleśni osadzają się na filtrze. Ponieważ jest tam duża wilgotność jest to idealne miejsce gdzie mogą się rozwijać. I z tego powodu użytkownicy takich masek mogą chorować na zapalenia górnych dróg oddechowych, alergie. To samo dotyczy innych filtrów, np. klimatyzacja w samochodzie. Rozwiązaniem tego problemu mogą być nanocząsteczki srebra zatopione w włóknach filtracyjnych, które ograniczą rozwój drobnoustrojów. Podobne nanokoloidy miedzi i złota.
Niebezpieczne według mnie jest stosowanie nanokoloidów w kosmetyce, opisywałem to wcześniej na przykładzie srebra. Sterylizowane do przesady powierzchni skóry, która przez miliony lat dostosowywała się do poprawnego funkcjonowania w środowisku może być niebezpieczne. To tak jak by jeść codziennie na śniadanie antybiotyk, nie o to chodzi. Spirytusem zdołamy odkazić ranę albo skórę wokół niej, ale powszednie picie i nacieranie całego ciała na zapas może się skończyć fatalnie, o tym nie trzeba chyba nikogo przekonywać. Wykorzystywanie nano filtrów UV w kremach to niebezpieczeństwo przenikania cząsteczek do organizmu i ich wpływ na jego funkcje, o tym później. Podobnie w przemyśle tekstylnym i obuwniczym. Powszedni kontakt z bielizną, ubraniami wysterylizowanymi na zero to może być fajne, bo nie śmierdzi z butów albo pod pachami, czy w innych miejscach. Prawdopodobnie i zda egzamin, jeżeli takie tkaniny zastosujemy w odziałach dla wcześniaków, których skóra nie jest gotowa na kontakt z środowiskiem, ale dorosłe osoby, przecież mamy naturalną ochronę. Umiar i rozsądek w wszystkim.
Następny problem może być działanie na organizm i środowisko. A to ze względu na wielkość nanocząsteczek, które mogą wnikać do dowolnych komórek w organizmie, nawet do mózgu. Mogą, zatem teoretycznie mieć destrukcyjny wpływ na DNA, błony komórkowe, itd. Niebezpieczne dla mnie jest stwierdzenie np. KE, która w broszurach i publikacjach dotyczących nanotechnologii, domaga się badań, które miały by udowodnić i potwierdzić ich bezpieczeństwo. To znaczy z założenia nie zalecają bezstronnych badań, tylko te, które mogą dowieść ich bezpieczeństwo? To jest niepokojące, komercja i kapitalizm jak wejdzie w tą dziedziną to może być analogicznie jak z GMO lub szczepionkami masę fałszerstw i oszustw. I nie będzie się liczył nabywca jego zdrowie tylko zysk i zwrot kosztów na badania. W przypadku nanotechnologii negatywnym wpływem na środowisko to na dzień dzisiejszy bym się nie przejmował. Raz, że te cząsteczki są nietrwałe i mają zdolność do spajania się w większe cząstki i tracą przy tym swoje właściwości. A dwa że ich cena jest zawrotna i masowe wprowadzenie do środowiska nam nie grozi.
Nieco faktów:
Nano Dni na Politechnice Warszawskiej fizycy: dr Jacek Szczytko i prof. Jacek Majewski. Mówi, że dwa badania przeprowadzone na myszach pokazały, iż wolne, niezwiązane z żadnym konkretnym produkcie nanorurki srebra zdołają wywołać jedną z postaci raka, tak jak azbest.
Kolejne badanie to dodanie 3 związków chemicznych do roztworu, w którym znajdowały się nanorurki, zmieniły one strukturę powierzchni nanorurek i tym samym, zmniejszyło śmiertelność komórek skóry człowieka z 50% do kilkunastu. Innymi słowy widzimy, że nanorurki są zabójcze w stanie niezwiązanym, dla skóry. Nie są obojętne.
Nowe produkty Kwiecień
Witam w kwietniu
Zapewne zastanawialiście się częstokroć, w jakim celu w niektórych szlifierkach, czy sprzęcie AGD producent czy konstruktor skręca podzespoły na nietypowe wkręty czy śruby z dziwnymi łbami? Torksy z otworem, albo główka płaska przecięta czy inne wynalazki. W ten sposób przymuszani jesteśmy do oddawania zepsutego sprzętu do serwisu i prawie zawsze jest to kosztowne. To samo jest z rozlicznymi kluczami do samochodów. Producenci myślą, że są cwani to prawda, ale my jesteśmy cwańsi:)
Pierwsze to klucze do korków oleju, z reguły są to kwadraty 8mm, 10mm lub 12mm. Mocujemy na pokrętło do kluczy 1/2" i gotowe.
Następnie klucz trzpieniowy splin M16 z otworem, takie cudo do odkręcania korków oleju i skrzyni biegu w kilku modelach samochodów.
Dalej klucz nasadowy 10 kątna 20mm do resora tylnego w Hondzie. A dokładnie do śrub mocujących resor, jak by nie można było normalnych śrub z łbem sześciokątnym.
https://domtechniczny24.pl/karnistry-lejki.html
Dwa razy w roku przyjeżdża do nas polski rzemieślnik, który z blachy ocynkowanej wytwarza lejki do płynów. Lejki są nadzwyczaj solidne, blacha jest gruba od 0.3 mm przy małych do 0.5mm przy {największych|dużych. Lejki mają wlutowane na stałe siatki z mosiądzu o drobnych oczkach. Dobra Polska ręczna robota i co najlepsze nie drogo.
Jak już jesteśmy przy ręcznej robocie to przedstawię jeszcze ręczne giętarki do prętów zbrojeniowych. Na każdej budowie gdzie zalewa się fundamenty, stropy czy wieńce takie coś się przydaje. Masywna konstrukcja, z bardzo grubych blach w dwóch wersjach. Giętarka do prętów z łożyskiem, trochę droższa i giętarka do prętów zwykła tańsza. Oba modele są zabezpieczone farbą, jak by to powiedzieć, czym popadnie. Jeszcze nam się nie zdarzyło żeby były takie same kolory. I czasami podstawy są w różnych rozmiarach, ale to nie ma większego znaczenia, giętarka na budowie nie musi być piękna i zapakowana w estetyczny kartonik.
Narzędzia Pomiarowe
Urządzenia pomiarowe i technika pomiarów.
Pierwsza część będzie dotyczyć poziomic i stalowych liniałów.
W współczesnych czasach gwałtownego rozwoju techniki i technologii, pomimo maszyn cnc, komputerów produkcja seryjna elementów o identycznych rozmiarach nie jest do końca możliwa. A to dla tego, że maszyny, obrabiarki nie są super precyzyjne także jak narzędzia frezujące czy szlifujące.
Dla tego konstruktor ustala, w jakich granicach mogą się zawierać faktyczne wymiary gotowego wyrobu, inaczej wytycza w specyfikacji tolerancję. Pracownik wiedząc, w jakim przedziale wymiarowym może być detal, używa różnych przyrządów pomiarowych: suwmiarki, mikromierze, sprawdziany, szablony, głębokościomierze, wzorce, aby określić zgodność z projektem.
Narzędzia pomiarowe dzielą się na, wzorce i przyrządy pomiarowe.
Wzorzec pomiarowy jest to element stały np. liniał lub wiązka laserowa, odtwarzająca miarę wiadomej wielkości z uznaną dokładnością. Mogą one odtwarzać jeden wymiar lub kilka. Przykładowo: wzorzec zarysu gwintów składa się z pojedynczych wzorców gwintu, metrycznego i calowego. Jest on połączony w zestaw. Podobnie popularny szczelinomierz składa się z wielu listków o sprecyzowanej grubości. Natomiast przymiar liniowy, powszechnie zwany liniałem lub linijką, to wzorzec długości z naciętymi kreskami milimetrowymi lub calowymi. Posiada on podziałkę, najczęściej 1 mm, i zakres pomiarowy od 50mm do 450mm.
Z kolei przyrządy pomiarowe służą do bezpośredniego lub pośredniego wykonywania pomiarów. Odróżniają się od wzorców tym, że posiadają mechanizm optyczny, elektroniczny lub mechaniczny zaprojektowany do przetwarzania jednej wielkości w drugą, przy podniesieniu czułości odczytywania, dopasowywania wskazań lub redukcji błędów pomiarowych. Stanowią one ogromnie rozbudowaną grupę przyrządów. Ja chciałem zwrócić uwagę na poziomice, które należą do narzędzi pomiarowych. Na ogół są to aluminiowe profile z zmonitowaną w nich jedną lub wieloma libelkami z płynem i pęcherzykiem powietrza. Wykorzystują one siłę grawitacji ziemskiej do ustalania poziomu lub pionu. Ustalanie to nie jest zbyt dokładne, z tego względu używane jest, jako wstępne, alb podczas prac budowniczych czy remontowych niewymagających super dokładnej płaszczyzny. Poziomice wytwarzane są w różnych klasach, i w różnych długościach, w większości wypadków zwracamy uwagę na grubość profilu i dokładność osadzenia libelki. Poziomice z grubym profilem są bardziej wytrzymałe a wklejone libelki odporne na wstrząsy. Oddzielną grupę przyrządów pomiarowych do wytyczania pionu i poziomu stanowią urządzenia elektroniczne lub optyczne. Bazują one na elemencie żyroskopowym, bardziej dokładnym od libelki. W przypadku zestawienia żyroskopu z lunetą optyczną mamy niwelator optyczny. Jeżeli zastąpimy optykę laserem otrzymamy laser krzyżowy lub laser punktowy. Takie lasery mają różne zasięgi i mogą być wykorzystywane wewnątrz pomieszczeń i na zewnątrz. W przypadku niwelatorów laserowych stosowanie ich w świetle dziennym wymaga posiłkowego odbiornika, ponieważ laser przy dużych odległościach przestaje być dostrzegalny przez człowieka.
Koks do ściernic
Obciąganie ściernic, to innymi słowy nadanie ściernicy należytego, użytkowego kształtu i przywrócenie jej właściwości skrawających. Czyli potocznie mówiąc wyrównanie i naostrzenie. Mamy, więc dwie operacje:
W przypadku koksu możemy tylko wyrównać ściernicę,
Przeciwnie zaś obciągacze diamentowe to urządzenie dwa w jednym.
Pierwszą operację idzie przeprowadzić za pomocą osełki sporządzonej z niezmiernie grubego ziarna 98C. Taka osełka nazywana potocznie koksem do obciągania ściernic, ma za zadanie wygładzić powierzchnię ściernicy. Koks nie ostrzy ściernic, a to z tego prostego powodu, że równając powierzchnię kruszy ziarna i je tępi. Powierzchnia ściernicy po użyciu koksu jest gładka bez widocznych ostrych ziaren na powierzchni. Taką ściernicę trzeba by było naostrzyć. Można zaczekać i normalnie z niej korzystać, będzie wówczas trochę powoli szło i materiał ostrzony będzie się prędzej nagrzewał. Ogólnie można powiedzieć, że ściernice po użyciu koksu słabo biorą. Czym naostrzyć? Próbowałem kiedyć niesłychanie ścierliwych materiałów ale nie za bardzo mi to wyszło.
Drugi sposób dotyczy obciągaczy diamentowych lub borazonowych. Tu sytuacja jest odmienna. Raz, że takie obciągacze w przypadku majsterkowiczów wielokrotnie przewyższają cenę ściernicy, a czasami i szlifierki stołowej. Dwa, że powinno się używać urządzenie do obciągania. Szczególnie przy obciągaczach z jednym diamentem. Z ręki jest niezwykle trudno to zrobić, albo inaczej tak się nie robi. Obciągacze przeważnie występują w postaci jednego ostrza, wielu ostrzy lub w postaci krążka. Umocowane są na specjalnych instrumentach przystosowanych do rodzaju szlifierki i wielkości ściernicy.
http://www.skleptechnika24.pl/index.php/artykuly-scierne-diamenty
Ostrzenie ściernicy tak jak pisałem wcześniej ma za zadanie przywrócić nawierzchni roboczej cechy skrawające, poprzez odsłonięcie ostrych ziaren, wyłupanie i wykruszenie przytępionych lub usunięcie spoiwa i tym samym odsłonięcie ostrych ziaren.
Koksy są najczęściej wykonane z 98C- Węglika krzemu czarnego zawierającego on 98% SiC a reszta to domieszki.
Nowa zgrabna szlifierka gws 7-125
Szlifierka kątowa GWS 7-125 720W Bosch
Jak się na nią z boku patrzy to szlifierka jak każda inna, dosyć lekka z nie za dużym silnikiem. Natomiast jak się uchwyci w rękę tą szlifierkę to od razu bez dwóch zdań co w niej jest nietuzinkowego. Przede wszystkim jest niesłychanie wąska kobieta by stwierdziła że szczupła, super leży w ręku. Silnik nie jest za duży bo 720 wat nie powala, ale dla określonych prac to będzie w sam raz. W technice odchodzi się od naddatków i nieprzydatnych buforów mocy, bo nie ulega kwestii prąd kosztuje. Jak wykonujemy co niemiara drobnych prac, np. przecinanie prętów gwintowanych cienką tarczą 1 mm. to po co nam mocniejsza szlifierka, GWS 7-125 wystarczy, i tak korzystamy niedużą cząstkę mocy silnika. Do poważniejszych robót można wybrać model cięższy np. GWS 1400 i z silnikiem dwa razy mocniejszym.
http://www.poradniknarzedziowy.pl/index.php/nowosci-narzedziowe
Abstrahując od tego, że jest zgrabna ma bardzo cudownie rozwiązane dojście do szczotek węglowych. Nie trzeba ściągać dolnej pokrywy, zresztą na zdjęciu to widać. Odkręcamy wkręt i po kłopocie.
Jeden z producentów wiert. stołowych
Wszechstronne wiertarki stołowe Bernardo. Proste w obsłudze i co najistotniejsze przystępne cenowo. Jak większość wiertarek stołowych i te mają napędy pasowe. Taki napęd ma dwie zasadnicze zalety pierwsza to na pewno możliwość zmiany obrotów. Jest może uciążliwa bo za każdym razem należy otwierać osłonę i przekładać paski na inne koła. Ale dzięki temu, mamy stale wykorzystane 100% mocy silnika, nic nie znika w elektronicznych układach. Druga zaleta to brak stałego połączenia z silnikiem. Jak nam się coś zakleszczy, np. wiertło w metalu albo otwornica to pasek będzie się po prostu ślizgał po kołach i mamy super sprzęgło, archaiczne ale skuteczne.
Krótki opis wiertarek stołowych Bernardo:
Do warsztatów, lżejszego przemysłu, majsterkowiczów.
Pasowa przekładnia zmiany prędkości 12 do wyboru, 3-położenia dźwigni posuwu pionowego wrzeciona.
Regulacja wysokości stołu wzdłuż listwy zębatej za pomocą korby, przechył blatu w zakresie 45°-0°-45°, z wykorzystaniem podziałki kątowej, ponadto możliwość odchylania stołu na boki.
Wrzeciono łożyskowane kulkowo.
Nastawianie głębokości wiercenia z wykorzystaniem podziałki.
Krzyż laserowy do dokładnego wyznaczania punktu wiercenia. Bardzo fajna opcja!
Osłona ochronna wiertła z mikrowyłącznikiem, o regulowanej wysokości usytuowania.
Dostarczane w komplecie z 16 mm uchwytem wiertarskim, trzpieniem do uchwytu wiertarskiego, klinem do wybijania wiertła i kluczami trzpieniowymi sześciokątnymi, silnikiem o stałej prędkości i klasie szczelności IP 44, Co oznacza klasa IP przeczytać można Tutaj.
http://domtechniczny24.net/index.php/narzedzia-maine-menu/elektronarzedzia-rozne
3-żyłowym kablem zasilającym, oraz wyłącznikiem zwalnianym przy zaniku napięcia.
Frezy do miniszlifierek Dremel i Proxon
Frezy ze stali szybkotnącej o różnorakich kształtach. Nadają się do roboty w materiałach takich jak drewna egzotyczne, różnego rodzaju plastiki i metale miękkie, aluminium, mosiądz, brąz, miedź. Bardzo dobrze naostrzone z profilowaną krawędzią skrawającą, frezy błyskawicznie i dokładnie nacinają zagłębienia profilują powierzchnie pozostawiając gładką płaszczyznę. Zalecane obroty podane na opakowaniu.
Frezy do grawerowania to nowa grupa frezów Dremela, wykonana z stali szybkotnącej. Bardzo malutkie główki o różnych kształtach nadają się do różnego rodzaju prac grawerskich. Materiały obrabiane to: drewno, tworzywo sztuczne, i metale kolorowe, stopy miedzi, aluminium.
http://poradniktechniczny.com/index.php/narzedzia-dremel
Frezy węglikowe wykonane są z nader trwałych węglików spiekanych. Dremel produkuje je w różnych kształtach. Przydają się zarówno do usuwania zgrubnego jak i precyzyjnego. Są nader trwałe i skuteczne w robocie. Przydają się do skrawania stali konstrukcyjnej, spawów, stali hartowanej, metali kolorowych i ich stopów, do złota i srebra, stali nierdzewnej, twardych żywic epoksydowych i poliestrowych.
Frezy węglikowe zębate, do prędkiego i wstępnego usuwania materiału. Choć są nader trwałe to ze względu na niesymetryczne ostrza nadają się do obróbki laminatów, drewno miękkie, tworzyw sztucznych, gumy, miękkich metali i płytek ceramicznych z fajansu i gliny.
Frezy kształtowe. To takie mini frezy spotykane w większych elektronarzędziach jak frezarki górno wrzecionowe. Wykonane z stali szybkotnącej z dwoma ostrzami ułożonymi równolegle. Przez co nadają się do frezowania kształtów, ale tylko z użyciem przystawki. Frezami można wykonywać pracę w drewno, płytach wiórowych laminowanych, sklejkach i innych materiałach drewnopodobnych.
Akumulatorowe Dremele
Ludzie się boją akumulatorowych miniszlifierek, ale te Dremelowe powalają jakością akumulatora i mocą.
Najmniejszy z rodziny akumulatorowych miniszlifierek Dremel 7700. Zaopatrzony w akumulator niklowo kadmowy o mocy 7,2V. Delikatne, dopracowane urządzenie znajdzie zastosowanie w pracach amatorskich i rzemieślniczych. Służy do grawerowania, czyszczenia i znaczenia z użyciem małych frezów i narzędzi polerskich.
Miniszlifierka Dremel 8000 to nadzwyczaj komfortowe i dopracowane pod każdym calem akumulatorowe elektronarzędzie. Zostało wyposażone bezstopniową regulację prędkości z górnym bardzo wysokim pułapem prędkości 35000 obr/min. Dzięki użyciu akumulatora litowo jonowego można nim pracować stale bez konieczności cyklicznego doładowania. Ponad to akumulator można bez niebezpieczeństwa uszkodzenia doładowywać w dowolnym czasie. Polecany do prac profesjonalnych i amatorskich.
http://sklepdremel.pl/index.php/miniszlifierki-akumulatorowe-dremel
Kolejna mini szlifierka Dremel 8100. Nieznacznie mniejszy silnik niż model 8000, ale również litowo jonowy, z całą pulą zalet. Szlifierka utrzymuje moc przez długi czas mimo braku ładowania, akumulator wystarczy naładować w godzinę. Ponad to Dremel 8100 został wyposażony w nakrętkę EZ znacznie usprawniającą zakręcanie i odkręcanie narzędzi. I płynną regulację prędkości.
Najbardziej rozbudowane urządzenie akumulatorowe Dremel 8200. Potężny silnik o dużej sprawności, plus akumulator o znacznej pojemności z zabezpieczeniem elektronicznym, pozwoli na niezwykle wydajną pracę. Cięcie znacznych grubości lub frezowanie zgrubne nie będzie już stanowiło problemu. Dremel 8200 posiada jedno godzinną ładowarkę, bardzo fajny przełącznik obrotów i samohamujący silnik.
Najmniejszy z rodziny akumulatorowych miniszlifierek Dremel 7700. Zaopatrzony w akumulator niklowo kadmowy o mocy 7,2V. Delikatne, dopracowane urządzenie znajdzie zastosowanie w pracach amatorskich i rzemieślniczych. Służy do grawerowania, czyszczenia i znaczenia z użyciem małych frezów i narzędzi polerskich.
Miniszlifierka Dremel 8000 to nadzwyczaj komfortowe i dopracowane pod każdym calem akumulatorowe elektronarzędzie. Zostało wyposażone bezstopniową regulację prędkości z górnym bardzo wysokim pułapem prędkości 35000 obr/min. Dzięki użyciu akumulatora litowo jonowego można nim pracować stale bez konieczności cyklicznego doładowania. Ponad to akumulator można bez niebezpieczeństwa uszkodzenia doładowywać w dowolnym czasie. Polecany do prac profesjonalnych i amatorskich.
http://sklepdremel.pl/index.php/miniszlifierki-akumulatorowe-dremel
Kolejna mini szlifierka Dremel 8100. Nieznacznie mniejszy silnik niż model 8000, ale również litowo jonowy, z całą pulą zalet. Szlifierka utrzymuje moc przez długi czas mimo braku ładowania, akumulator wystarczy naładować w godzinę. Ponad to Dremel 8100 został wyposażony w nakrętkę EZ znacznie usprawniającą zakręcanie i odkręcanie narzędzi. I płynną regulację prędkości.
Najbardziej rozbudowane urządzenie akumulatorowe Dremel 8200. Potężny silnik o dużej sprawności, plus akumulator o znacznej pojemności z zabezpieczeniem elektronicznym, pozwoli na niezwykle wydajną pracę. Cięcie znacznych grubości lub frezowanie zgrubne nie będzie już stanowiło problemu. Dremel 8200 posiada jedno godzinną ładowarkę, bardzo fajny przełącznik obrotów i samohamujący silnik.
Miniszlifierki dremel
Najmocniejszy i w najwyższym stopniu rozbudowany typ miniszlifierki Dremel 4000. Innowacją jest wyłącznik obrotów, z elektroniką pozwalającą na perfekcyjną moc nawet przy niskich obrotach. Wydajny silnik o dużej sprawności zapewni wykorzystanie większych tarcz, do cięcia i do szlifowania.
W największym stopniu pewny model mini szlifierki Dremel 3000. Dopracowany przełącznik obrotów wydajny silnik o mocy 130 W, wiele sprzedanych egzemplarzy. Jest co prawda słabszy od modelu 4000, ale jeśli potrzeba coś naprawdę niezawodnego to trzeba wybrać Dremel 3000. Tak jak do każdego modelu Dremela, współgrają do niego wszelkie przystawki i osprzęt.
http://domtechnika24.pl/index.php/mini-szlifierki-dremel
Jeden z najstarszych modeli Dremel 200. Od tego się wszystko zaczęło. Model 200, został na jakiś czas cofnięty z sprzedaży, ale prawdopodobnie cieszył się tak dużym uznaniem że firma postanowiła wprowadzić go na nowo. Poza tym ma perspektywę rywalizować z tanimi mini szlifierkami. Zaopatrzony w silnik 125 W, daję radę w pracach grawerskich i z wałkiem giętkim.
wtorek, 16 kwietnia 2013
Boston nowy impuls
Nie oglądam telewizji i raczej nie słucham radia. Ale disiaj włączyłem Roxy i dowiedziałem się o Bostonie.
Szkoda ludzi, w jednej chwili zmienia się wszystko.
Trochę informacji i można wysnuć przypuszczenie. Pierwsze to proch z kulkami, jaki zamachowiec w USA miesza proch z kuleczkami? Tylko tzw. wróg wewnętrzny.
Dalej dlaczego władze nic nie mówią, ano bo po 11-go, podobnie jak w smoleńsku, nastąpił falstart i po kilku minutach od wypadku wszystko było jasne. Sondaże mówią że to jest podejrzane to teraz poczekamy na tzw. wnikliwe śledztwo.
Komu to jest na rękę? Wygląda, że rządy globalne boją się o swoją ddd...ę i potrzebują kolejnego bodźca do ograniczania naszego prawa. Czy wiedziały czy nie to nie będzie miało znaczenia. Wzmożone siły na ulicach, strach, media zdominowane jednym w kółko powtarzanym tematem. Nawet Putin chce im pomóc.
A przecież w jednym stanie w ciągu dnia z powodu jazdy po pijanemu ginie więcej ludzi!! A u nas w PL w weekend jest podobnie.
Poczekamy na rozwój wypadków, tymczasem w PL politykierzy wzmacniają kontrolę - śmiech. I co przecież my nie mamy żadnych służb jesteśmy jak bobaski nagie w lesie.
Po chwili...
Z czego się to bierze? Z ubóstwa z jednej strony, i potężnej chciwości z drugiej. Jaki człowiek zostawi dom bez długów, szczęśliwą rodzinę, kochającą żonę i obficie zastawiony stół i zacznie planować takie zbrodnie?
Kto odbiera ludziom prawo do życia? Oferuje pokrętne pożyczki i obarcza społeczeństwa podatkami i długami nie do spłacenia? Dziel i rządź to dewiza tych co w TVN się uśmiechają to ONI potrzebują terorystów do sprawowania rządów.
Szkoda ludzi, w jednej chwili zmienia się wszystko.
Trochę informacji i można wysnuć przypuszczenie. Pierwsze to proch z kulkami, jaki zamachowiec w USA miesza proch z kuleczkami? Tylko tzw. wróg wewnętrzny.
Dalej dlaczego władze nic nie mówią, ano bo po 11-go, podobnie jak w smoleńsku, nastąpił falstart i po kilku minutach od wypadku wszystko było jasne. Sondaże mówią że to jest podejrzane to teraz poczekamy na tzw. wnikliwe śledztwo.
Komu to jest na rękę? Wygląda, że rządy globalne boją się o swoją ddd...ę i potrzebują kolejnego bodźca do ograniczania naszego prawa. Czy wiedziały czy nie to nie będzie miało znaczenia. Wzmożone siły na ulicach, strach, media zdominowane jednym w kółko powtarzanym tematem. Nawet Putin chce im pomóc.
A przecież w jednym stanie w ciągu dnia z powodu jazdy po pijanemu ginie więcej ludzi!! A u nas w PL w weekend jest podobnie.
Poczekamy na rozwój wypadków, tymczasem w PL politykierzy wzmacniają kontrolę - śmiech. I co przecież my nie mamy żadnych służb jesteśmy jak bobaski nagie w lesie.
Po chwili...
Z czego się to bierze? Z ubóstwa z jednej strony, i potężnej chciwości z drugiej. Jaki człowiek zostawi dom bez długów, szczęśliwą rodzinę, kochającą żonę i obficie zastawiony stół i zacznie planować takie zbrodnie?
Kto odbiera ludziom prawo do życia? Oferuje pokrętne pożyczki i obarcza społeczeństwa podatkami i długami nie do spłacenia? Dziel i rządź to dewiza tych co w TVN się uśmiechają to ONI potrzebują terorystów do sprawowania rządów.
sobota, 13 kwietnia 2013
Smary do warzsztatu
Witam
Dzisiaj nieco o smarach i smarowaniu, o tym jak dopasować smar. Smary wykorzystuje się wszędzie tam gdzie potrzeba zmniejszyć tarcie pomiędzy elementami ścierającymi się. Smar naniesiony na powierzchnie tworzy film, powłokę poślizgową, zmniejsza ona zużycie elementów, redukuje wydzielanie się temperatury i zarazem odbiera ją, przeciwdziała korozji elementów trących np. w środowisku wodnym.
Smary w odróżnieniu od olejów mają zagęszczacz, który normuje fazę płynną i nie pozwala jej wyciekać np., z przegubów, łożysk, taśm zębatych. Wybór właściwego zagęszczacza ma znaczenie, ponieważ smary pracują w różnych warunkach: temperatura, prędkość, siła docisku elementów trących.
Podstawowymi smarami stosowanymi obecnie w przemyśle są smary litowe. Stosowane, jako uniwersalne w elementach: łożyskach tocznych, łożyskach ślizgowych, różnego rodzaju przekładniach i przegubach, prowadnicach ślizgowych i zębatych. Są relatywnie stabilne i łatwo pompowane, stąd ich powszechne zastosowanie w smarownicach ręcznych i pneumatycznych. Mają dobrą wytrzymałość na wodę i wysokie temperatury do plus 125 stopni, praca w zakresie niskich i średnich obrotów.
http://narzedziatechnika.pl/index.php/ppradnik-techniczny
Smar molibdenowy to zmodyfikowany opisany wcześniej, o dwusiarczek molibdenu. Dzięki dodatkowi wykorzystywany do wyższych obciążeń i niższych zakresów obrotów. Polecany do sprężyn w wiatrówkach, niweluje drgania.
Smary miedziowe, temperatura używania do 1200 stopni. Smary odporne na wpływ wysokich temperatur, do zabezpieczania sworzni, gwintów, nakrętek i śrub, łączników rur kolektorów cieplnych, elementów wolno poruszających się narażonych na temperatury w przemyśle ciężkim. W wypadku tych smarów, cechy typowo smarne znikają przy temp 330 stopni, po tej granicy smar zachowuje właściwości zabezpieczające i działa, jako smar suchy. Z tego względu nie powinien byś aplikowany do elementów obrotowych, pracujących cyklicznie przy niewielkich obciążeniach i wysokich temperaturach.
Smar silikonowy. Interesujący smar do użytku na styku nawierzchni wykonanych z różnego rodzaju tworzyw sztucznych, metalu, ceramiki, gumy i wielu innych. Przyjęty do kontaktu z żywnością. Odporny na działanie wody, stosowany również, jako środek rozdzielający, np. do form wtryskowych.
Smar wapniowy z dodatkiem pyłu grafitowego, tzw. smar grafitowy. Głównie rekomendowany do smarowania układów narażonych na warunki atmosferyczne i duże obciążenia. Idealnie przylega w wysokich temperaturach (po wytopieniu smaru wapniowego pozostaje grafit) nadająca własności suchego smarowania grafitem. Duża przewodność elektryczna, ale tu uwaga tylko w połączeniach o dużym nacisku.
Wazelina techniczna, wykorzystanie raczej, jako chwilowe zabezpieczenie przed korozją, oraz jako środek smarujący do słabo obciążonych modułów, np. z tworzyw sztucznych. Stosowana w ochranianiu styków przed utlenianiem, jest izolatorem, ale mając konsystencję płynną nie izoluje styków zetkniętych z pewną siłą.
Smary z dodatkami EP. To smary przeznaczone na wysokie obciążenie i wysokie obroty. Dodatki EP wchodzą w reakcję z podłożem metalicznym (na poziomie molekularnym) w dużych temperaturach. Wchodząc w strukturę materiału tworzą warstwy dyfuzyjne i oddzielające moduły na ich styku. Ich aktywność przynosi stałą regenerację nawierzchni w przypadku ich wyeksploatowania.
Pompa do stawu
Graba
Takiego olbrzyma to do tej pory nie widziałem. Pompa zatapialna WQ 100-3,5-2,2 do przepompowania wody między stawami rybnymi, bądź do napełniania stawów rybnych. Wydajność to maksymalnie 2250 litrów na minutę, przy niewielkim zanurzeniu. Trzeba dodać, że ta pompa to nie dostarcza ciśnienia i unosi wodę maksymalnie na 5 metrów w górę. Ale jak należy zapełnić zbiornik albo wypompować wodę, na przykład z stawu strażackiego to w 60minut przepompuje 135 metrów sześciennych. Wypada mieć wąż o przekroju wewnętrznym 125mm, innymi słowy sporym, ale tylko taki przekrój zapewnia wykorzystanie takiej przepustowości. Jak użyjemy mniejszą średnicę to będzie tłumić i efektywność znacznie zmaleje. Pompa ma przykręcany króciec z podkładką i śrubami nierdzewnymi. Przewód czterożyłowy nieoprawiony, linki o przekroju 1,5mm. Korpus wykonany jest z żeliwa i pompa jest niezwykle ciężka, ale żeliwo nie ulega korozji, więc będzie trwała. Waga to około 52 kilogramy w opakowaniu a sama pompa z króćcem chyba około 48 kg.
http://narzedziacentrum.pl/narzedzia/index.php/narzedzia/narzedzia-nowosci
Technika spawania plastików
Cześć, teraz niewiele o technologii klejenia, łączenia sztucznych, za pomocą spoiw do plastików i opalarek na gorące powietrze
Jeżeli chodzi o techniki spajania tworzyw sztucznych to można je podzielić na te, które dają się klejąc i na te, które nie dają sie skleić. Ja zajmę się tą drugą grupą. Napomknę jeno, że do tworzyw, które można bez trudności skleić należą PVC, ABS, jeżeli nie mamy pewności czy dane tworzywo można połączyć to starczy na ściereczkę rozlać acetonu i delikatnie potrzeć w miejscu niewidocznym. Jeżeli tworzywo zostanie rozpuszczone to da się je kleić.
Formuła kleić wykorzystuję tutaj do trwałego połączenia. Są, bowiem kleje topliwe wyciskane z pistoletu do kleju na gorąco, łączą one praktycznie wszystkie materiały, ale w przypadku tworzyw takie połączenie nie będzie się charakteryzować wielkimi parametrami wytrzymałościowymi.
https://domtechniczny24.pl/kleje-termotopliwe.html
Można używać kleju topliwego na ciepło, w drobnych naprawach, przyklejaniu listew, zabawek, układaniu ikeban, w elektronice do łączenia kabli do obudowy, czy innych niewymagających od spoiny znacznych parametrów wytrzymałościowych.
Nadmienię jeszcze o klejach rozpuszczalnikowych, dwuskładnikowych, cyjanoakrylowych i innych nowoczesnych. Te kleje zależnie od przygotowanej powierzchni również nie spajają na dobre tworzyw nie klejalnych, typu PP, PE. Ale jest to zagadnienie do odrębnego rozważania.
Zajmijmy się, tedy spajaniem tworzyw techniką spawania z użyciem nagrzewnic, opalarek do plastiku, i spoiw do plastików. Tą metodą można łączyć wszelkie tworzywa termoplastyczne, tzn. takie, które pod wpływem temperatury topią się i twardnieją po schłodzeniu. Do takich tworzyw przynależą polipropylen PP, polietylen PE, polichlorek winylu PVC, akrylobutylostyren ABS, rzadziej polistyren PS, i poliamid PA.Tworzywa te są nader powszechnie używane w naszym otoczeniu, wiele elementów w maszynach do obróbki tworzywa, samochodach, elektronarzędziach i innych sprzętach jest wykonana z tych materiałów. Nieraz się zdarza, że ulegają one zniszczeniu, jeśli wymiana nie kosztuje dużo to lepiej się nie zastanawiać i nabyć nową część, jeżeli natomiast część jest droga lub trudnodostępna, można zastosować spawanie. Spoiwo takie charakteryzuje się wysoką, jakością i estetyką. Można je później obrabiać, szlifować. Dzieje się tak, dlatego, że w czasie spawania zachodzi pomiędzy elementami łączonymi i spoiwem dyfuzja cząsteczek, a po wystudzeniu trwałe łącze. Warunkiem trwałej dyfuzji jest odpowiednia temperatura a spoiwo musi być z tego samego polimeru. Technologia ta polega na równoczesnym podgrzaniu elementów łączonych i spoiwa, wybór temperatury jest przyporządkowany do rodzaju tworzywa:
PP około 250oC
PEHD około 300oC
ABS około 350oC
http://www.skleptechnika24.pl/index.php/informacje-techniczne
Ażeby mieć całkowitą kontrolę nad temperaturą zaleca się używanie opalarki lub innymi słowy nagrzewnicy gorącego powietrza z regulowana temperaturą a najodpowiedniej z wyświetlaczem np. opalarki Steinem HL lub HG, nagrzewnica Bosch GHG. Trzeba nadmienić, że przegrzanie spoiny lub materiałów łączonych może wywoływać płynięcie spoiny w ciągu łączenia i wadę wytrzymałości.
Ważne jest też, aby wszystkie elementy były podobnie uplastycznione, wobec tego trzeba stosować spoiwa o porównywalnej grubości, co materiał łączony lub dobrać szybkość nagrzewania do prędkości uplastyczniania sie elementów. Następną istotna kwestią jest poprawne dociśnięcie spoiny, można to uzyskać nakładając na koniec nagrzewnicy odpowiednie dysze do opalarek z języczkiem, którymi przyciskamy spoinę.
I na koniec niektóre przykłady zastosowania tworzyw, jeżeli nie mamy pewności trzeba zrobić próbę na niezauważalnej części elementów łączonych.
PP - zderzaki i listwy samochodowe, obudowy, kołnierze, osłony, elementy tapicerki, filtry, rury odpływowe kielichowe, skrzynki akumulatorów, obudowy urządzeń.
PEHD - wanny, kosze, karnistry, zbiorniki, opakowania transportowe, wiadra, pojemniki, zbiorniki spryskiwaczy, zbiorników wyrównawczych, kanałów klimatyzacji i nawiewu.
ABS - obudowy komputerów, AGD, RTV, części samochodowych.
Otwornice do metalu
Witam
I raz jeszcze moja wkrętarka i dopiero co kupiony komplet otwornic do metalu i drewna umilił mi życie, i mam wymówkę żeby w przyszłości kupić coś do warsztatu. Ale od początku.
Każdy z nas lubi wyjść na rześkie powietrze, nie znam człowieka, który by lubił żyć w stęchłym pomieszczeniu, pełnym pleśni i smrodu. Na razie w okresie zimowym, znaczna część krajowych domów zaczyna takie pomieszczenia przypominać. Sami tego nie wyczuwamy, bo człek przyzwyczaja się do własnych zapachów, ale ktoś z boku od razu poczuje nieświeże powietrze. Dzieje się tak, od czasu gdy w Polsce zaczęto zastępować stare nieszczelne okna drewniane, na ekstra hermetyczne okna plastykowe. I tu taka mała uwaga, nasze stare bloki lub mieszkania nie były budowane z skutecznie działającym układem wentylacji, gdyż nieszczelne okna nam to zapewniały.
I mamy stare pomieszczenia, mieszkania z nowymi oknami i na dodatek ściany budynków obklejone styropianem. Zechciej zrobić taki eksperyment, dwa jabłka jedno położyć na parapecie, a drugie zawinąć w worek foliowy i również położyć na parapecie. Po tygodniu zobaczycie, co dzieje się z jabłkiem bez wentylacji. Analogicznie jest w naszych domach. I zaczyna się pojawiać na ścianach pleśń, a jeszcze jak się, wygipsuje ściany to już zupełnie. Więc biegną panie i panowie i kupują w sklepach chemicznych środki na pleść, na ogół na bazie podchlorynu sodu, i nie dość, że trują nas pleśnie to jeszcze chlorem trujemy się sami. A problem nie leży w tym.
Co gorsza są ludzie, którzy aby zaoszczędzić na energii cieplnej zaklejają pozostałe otwory wentylacyjne, żeby ciepło nie uchodziło, zgroza. Nie tędy droga.
Ciało człowieka potrzebuje czystego powietrza (czasami wentylacja się nie sprawdza, w szczególności jak sąsiad pali śmieciami, ale to tak na marginesie) do prawidłowego funkcjonowania, powietrza pozbawionego zanieczyszczeń, obfitego w tlen.
Wentylacja bazuje na dostarczeniu powietrza do pomieszczenia i usunięcia zużytego powietrza. Przeto nie można poprzestać na nawietrzakach, lub wyłącznie kratce wentylacyjnej. O ile mamy taką kratkę.
Jeżeli jest WYJŚCIE to konieczne jest też WEJŚCIE. W starych budynkach, jeżeli jest wyłącznie kratka w ubikacji i kuchni to powinno się w każdym oknie zainstalować nawietrzaki i w drzwiach między pokojami, nawiercić otwory, aby powietrze mogło się swobodnie przemieszczać. Ja uczyniłem tak w wszystkich drzwiach i oknach i problem znikł. Wystarczy wkrętarką akumulatorową za pomocą otwornicy do drewna i metalu zrobić otwory i zamaskować je rozetami z tworzywa, są takie otwornice w kompletach albo na sztuki. Wybrać trzeba średnicę otwornicy trochę większą od rozetek. Wygląda to estetycznie i jest funkcjonalne. Jest trochę zimniej, ale wystarczy się troszkę cieplej ubrać i delektować świerzym powietrzem i nie zapominać o spacerach i wietrzeniu przed spaniem.
http://domtechniczny24.net/index.php/narzedzia-maine-menu/elektronarzedzia-rozne
To tyle
środa, 6 lutego 2013
Filce polerskie Dremel
Filc Dremel do polerowania
Wspomniany asortyment Dremela służy do wykańczania i czy też satynowania nawierzchni. Jest to końcowy etap obróbki powierzchni, określany mianem w technice wykańczającym. Zależnie od potrzeb, mają klienci do wyboru: końcówki polerskie elastyczne, filce polerskie i różnego rodzaju szczotki do czyszczenia.Pierwszy asortyment to gumowe elastyczne końcówki polerskie. Idealne do polerowania wstępnego. Niebieskie końcówki są używane do obróbki końcowej miedzi, stali ulepszonej, w tym nierdzewki, złota i srebra. Opcjonalnie marmuru, szkła i wyrobów z kryształu oraz większości kamieni stosowanych w jubilerstwie lub domowej produkcji biżuterii. Usuwają idealnie wszelakie zadziory, grady i polerują rysy. Dlatego że są elastyczne nie pękają i nie kruszą się. Należy tylko pamiętać, żeby na niskich czy wysokich obrotach nie czyścić nagminnie ostrych krawędzi, bo guma może sie szybko zużyć.
Kolejna ciekawa grupa to filc polerski Dremela. Tradycyjny naturalny filc wykonany z wełny owczej o średniej gęstości. Idealny do wygładzania prawie wszystkich rodzajów metali w tym złota i wszystkich materiałów ceramicznych. Nadaje się również do wygładzania twardych gatunków drzewa i tworzyw sztucznych, ale bez pasty polerskiej. walce filcowe plus pasta polerska i możemy z brzydkiej nawierzchni sprawić piękne lustro.
Następna grupa to szczotki polerskie. Nie są one stricte osprzętem do polerowania, raczej do przygotowania powierzchni pod wygładzanie. Lub jak w przypadku szczotek szczecinowych można nimi polerować stosując pastę polerską. Szczotki potrafią jednak wyrównać powierzchnię, ale nie jest to obróbka ścierna, raczej docieranie, gradowanie ostrych krawędzi, ścieranie rdzy i pozostałości farby lub innych zanieczyszczeń. Do srebra i złota nadają się szczotki z mosiądzu. Nie rysują one powierzchni, bo są miękkie. Oddzielna grupa to szczotki z stali nierdzewnej. Albowiem w swoim składzie nie zawierają siarki to nie wywołują wtórnej korozji. Jest jeszcze inne zastosowanie szczotek, o którym bardzo mało się pisze. Jest to fakturowanie drzewna, lub jak kto woli postarzanie. Pracę wykonuje się wzdłuż słojów drewna. Wynik jest ogromnie intrygujący warto spróbować.
Jaka ostrzałka do noży
Ostrzałki do noży
Nóż od setek lat służy człowiekowi i wiecznie mamy z nimi ten sam kłopot. Po jakimś czasie staje się tępy i zamiast ciąć to gniecie i miażdży, lub po prostu ślizga się po powierzchni krojonej. To prawda, nawet drogi nóż prędzej czy później się stępi. Kupując nóż musimy pamiętać o jego pielęgnacji, abstrahując od mycia powinno się go regularnie ostrzyć. Lepiej często i delikatnie niż rzadko. Idealnie było by przed każdym użyciem kilkakrotnie przeciągnąć ostrze po ostrzałce.Czas, więc na praktykę jak ostrzyć.
Pierwsza sprawa to, jaki nóż chcemy naostrzyć i jaki jest oryginalny kąt ostrza.
Jeżeli nóż jest tani to nie ma, co głowić się kilka razy przejedziemy na ostrzałce i to wystarczy. Jeżeli nóż jest drogi to trzeba podczas ostrzenia zachować pierwotny kąt. Nie polecam samemu ostrzyć noży ceramicznych są niesłychanie twarde i tylko ostrzałki diamentowe dają sobie radę.
Noże zależnie od zastosowania ostrzy się pod przeróżnymi kątami. Jeżeli nóż potrzebny jest do krojenia miękkich rzeczy, jak warzywa, można naostrzyć go pod niewielkim kątem 10 stopni. Jeżeli nóż ma być wielozadaniowy i dłużej zachować ostrość można ostrzyć pod większym kątem 23 stopni. Do ostrzenia noży wykorzystujemy osełki z drobnym ziarnem ostrzałkę ceramiczną, ostrzałki diamentowe lub tzw. gotowe systemy ostrzące. Ostrzałki ceramiczne mają zazwyczaj dwa gatunki ziarna jedno zgrubne drugie drobniejsze. Za to diamentowe to w większości wypadków kilka granulacji. http://wiertlogres.pl/
Pracę zaczynamy od grubego ziarna(150-200) a kończymy na drobnym(240-600). Noże ostrzymy pod identycznym kątem, względem płaszczyzny ostrzałki. Jeśli nie mamy wprawy to można trzymać kciuk między kamieniem a grzbietem noża do zachowania jednakowego kąta. W czasie ostrzenia powinno się wypłukiwać urobek, co jakiś czas płukać ostrzałkę w wodzie lub cały czas ją polewać. Operacja ta ma na celu spłukanie urobku i powoduje, że ostrzałka sie nie zapycha.
Pamiętamy ostrzem non stop w obu kierunkach, kierunkiem posuwisto zwrotnym i prostopadle do ostrza. Nie należy się obawiać przesuwania noża po ostrzałce pod włos.
Systemy ostrzące to gotowe rozwiązania dla bardziej zaawansowanych. Przed zakupem najlepiej obejrzeć jakiś film z instrukcją lub poczytać na forum knives. Naczelną zaletą takich zestawów jest gotowe, przemyślane rozwiązanie ostrzenia, wadą wysoka cena. Nie każdy wyda kilka stów na ostrzenie noża za parę dziesiąt złotych. Jeżeli mamy nóż za kilkaset to warto.
Jeśli nie chcemy bawić się ostrzałkami płaskimi lub zestawami można skorzystać z ceramicznej ostrzałki krążkowej. Jest to tania, prosta wersja, i nadzwyczaj skuteczna. Przeciągamy kilkakrotnie nóż po krążkach w tył i przód. Ostrze noża nie jest, co prawda wyprowadzone i szybciej będzie się nam zużywał, ale każdy laik lub pani domu (niemogąca doprosić się swego współmałżonka o naostrzenie) na pewno nie będzie biadać na tępe noże. Nie reklamuję ostrzałek krążkowych diamentowych lub stalowych. Te pierwsze frezują nóż a te drugie to nie wiem, co robią, ale na pewno nie ostrzą w pełnym słowa znaczeniu.
Na koniec dorzucę jeszcze dwie uwagi. Pierwsza to, aby pamiętać, żeby nie przetrzymywać noży luźno wepchniętych do szuflady lub zlewu. Cyklicznie się zdarza, że ostrze podczas otwierania i zamykania szuflady uderza w inne sztućce i tępi się, poza tym to niebezpieczne i może pojawić się krew. I druga uwaga to ciąć należy za każdym razem na miękkim podłożu, deska z drewna lub deski z tworzywa. Przestępstwem jest krojenie ostrym nożem na ceramicznym talerzu lub na stalowym półmisku.
poniedziałek, 7 stycznia 2013
Przelicznik calowy
Czołem
Albowiem dużo klientów zaczyna nabywać różne klucze płaskie, lub płasko oczkowe także nasadki i podaje wymyślne wymiary w milimetrach to poniżej podałem tabelę, wg której można sobie samemu przeliczyć o jaki klucz, czy nasadkę chodzi. Problem w tym, że producenci podają wymiary kluczy w calach, natomiast mechanicy w milimetrach i trzeba wtedy się głowić o jaki klucz chodzi, a tak samemu można dojść o jaki rozmiar chodzi. I dalej dodatkowa wzmianka: niektórych wymiarów nie ma ale można wykombinować dodając np. wymiar jednego cala do mniejszej wartość i wtedy wyjdzie jak trzeba.
http://www.poradniknarzedziowy.pl/index.php/przeliczniki-tabele/33-przelicznik-cali
Przy kluczach sześciokątnych jest trochę więcej, taki jeden 5/32 który w przeliczeniu wychodzi 4 mm więc nie ma sensu przepłacać można kupić zwykły 4 milimetrowy, a reszta to ma różne dziwaczne wymiary, ach ci Anglicy.
1 cal - 25,4mm
1/64 cala -- 0,40 mm
1/32 - 0,80mm
3/64 - 1,20mm
1/16 - 1,60mm
3/32 - 2,40mm
1/8 - 3,20mm
5/32 - 4,00mm
3/16 - 4,80mm
7/32 - 5,55mm
8/32 - 6,35mm
1/4 - 6,40mm
5/16 - 7,93mm
3/8 - 9,50mm
7/16 - 11,11mm
1/2 - 12,70mm
9/16 - 14,28mm
5/8 - 15,90mm
11/16 - 17,60mm
3/4 - 19,00mm
7/8 - 22,20mm
1 1/8 - 28,4mm
1 1/4 - 31,80 mm
1 1/2 - 38,10 mm
1 3/4 - 44,40 mm
2 - 50,80 mm
2 1/2 - 63,50 mm
3 - 76,20 mm
3 1/2 - 88,90 mm
4 - 101,60mm
4 1/2 - 114,30mm
5 - 127,00 mm
6 - 152,40 mm
Kilka rozmiarów już zidentyfikowałem :) 3 calowe klucze nasadowe do kosiarki, 3/8, 1/4 i 5/16. Wszystkie najlepiej długie, bo krótkie nie wchodzą albo szpilka się nie mieści.
Inna sytuacja to wymiary zewnętrzne gwintów calowych. Najbardziej popularny, stosowany min. w systemach pneumatycznych, sprężarkach powietrza czy narzedziach pneumatycznych to gwint calowy rurowy typ G. Na gwintowniku maszynowym jest wtedy oznaczenie DIN 5157-D. Na dole przeliczniki, należy pamiętać o tolerancji gwintów, dlatego niektóre wymiary mogą się różnić, podane przeliczniki są orientacyjne. Chodzi o to że starszy gwint może być poniszczony.
1/16" - 7,72mm
1/8" - 9,72mm
1/4 " - 12,9mm
3/8 " - 15,5mm
1/2 " - 20,6mm
3/4 " - 26,4mm
Inne dziwne gwinty to np. UNC czy UNF
1/4-20 UNC - 6,35mm
3/8-16 UNC - 9,52 mm
1/2-13 UNC - 12,7 mm
3/4-10 UNC - 19,05mm
1/4-28 UNF - 6,35mm czyli tyle samo co UNC UN BSW lecz inny skok gwintu.
Odlewy odlewnictwo
Odlewnictwem rekonstrukcyjnym zaiteresowałem się w 2003roku. Z własnej inicjatywy próbowałem z złomu mosiężnego i brązu ulać sprzączkę. W tym czasie nie interesowało mnie czy rodzaj jest historyczny czy nie, ważna była technologia. Pierwsze próby były nieudane, wybuchały, miały wagę różnych wad. Kilka razy wybuchał mi tygiel, gdyż mosiądz gwałtownie paruje w temp coś koło tego 1060 stopni, czy jakoś tak. Nigdy nie zajmowałem się pomiarem temperatur, bo jednak w średniowieczu odlewnicy też nie mieli aparatury do pomiaru. Jakiejkolwiek chciałem robić na oko, tak jak w dawnych wiekach.
I zbudowałem pierwszy piec, szamot i glina, taki sam tylko trochę zmodernizowany stosuję do obecnie.
Tygiel na początku szamotowy, teraz metalowy wyłożony masą ogniotrwałą, ale w szamotowym też czasem coś odlewam, lecz są bardzo kruche t lubią się rozlecieć. Piec opalałem na początku tylko węglem drzewnym, obecnie koksem i węglem drzewnym, który jest bezkonkurencyjny, pomimo swej ceny i szybkiego znikaniaJ
Nadmuch elektryczny, nie mam miejsca na miech i pomocnika lub ucznia, który by cały czas pufał i dmuchał.
Odlewam ze złomu, mam go nieco zapas na kilka ładnych lat. Jest to głównie mosiądz i brąz i kompletnie mi nie przeszkadza mieszanie go, z tym, że większość daję mosiądzu, bo jego mam najwięcej i chcę równomiernie go zużywać. Co do historyczności takich odlewów to mówię, że odlewam z stopów miedzi, bo tak jak w średniowieczu nikt nie kupował w Hutmenie ściśle określonego składem surowca w kąskach tak i ja dzisiaj leję, z czego popadnie.
Po pewnym czasie doskonaliłem całą technikę, ale nie chodzi o piece oporowe lub inne cuda próżniowe, lecz wciąż umiejętności. Aby patrząc na stop wiedział, kiedy go oczyszczać, kiedy lać, jak lać, z jaką prędkością, jak przygotowywać formy, jaka wilgotność, i takie tam inne cuda. Cała nauka trwała parę lat, i obecnie się jeszcze uczę, potrafię już odlewać coraz mniejsze detale, co jest dla mnie niebywałym sukcesem. Czasami się jeszcze zdarza, że mam partię gdzie 80 procent odlewów jest do ponownego przetopienia, czyli buble, a czasami to 100% dobre, wówczas skaczę jak dziecko i cieszę się jak pędrak z lizaka. Cały czas traktuję to, jako naukę, pasję i w związku z tym nie zdołam zapewnić 100% dostępność wszystkich moich wzorów, ale nie jest to moim celem i nie przejmuję się tym.
http://www.pracowniaodlewnicza.pl/
Subskrybuj:
Posty (Atom)